Edyta Pazura zdradza TAJNIKI swojej idealnej sylwetki. Wspomniała o dyscyplinie
Edyta Pazura od lat utrzymuje idealną wręcz figurę. Niedawno, za pośrednictwem Instagrama zdradziła, jak wygląda jej dieta i trening. Żona Cezarego Pazury stawia przede wszystkim na regularne ćwiczenia i dyscyplinę. Ponadto w jej jadłospisie próżno szukać dwóch grup produktów.
Edyta i Cezary Pazurowie prężnie działają w mediach społecznościowych. Oboje mogą pochwalić się świetnymi sylwetkami, czym zwracają uwagę swoich fanów. Żona artysty często organizuje dla fanów Q&A, podczas których chętnie odpowiada na pytania dotyczące swojej codzienności. Ostatnio zdradziła, co robi, aby utrzymać świetną figurę. Jej zasady są bardzo proste!
Anna Markowska wygląda coraz szczuplej! Wiemy, ile teraz waży
Edyta Pazura zawdzięcza figurę częstym treningom
Podczas niedawnej sesji Q&A na Instagramie Pazura zdradziła, jak często pojawia się na siłowni. Wyznała fanom, że ćwiczy pięć razy w tygodniu. Mimo że w weekendy daje sobie czas na odpoczynek, to dni powszednie zaczyna właśnie od intensywnych treningów. Widać to zresztą po jej zdjęciach i filmach na Instagramie. Żona aktora zwykle pokazuje się na siłowni, ale nie brakuje również nagrań z treningów bokserskich.
[Trenuję - przyp. red.] Pięć razy w tygodniu. To już moja rutyna. Wstaję rano, ogarniam dzieciaki, zawożę do szkoły i od razu jadę na trening. (...) Wielu myśli, że dyscyplina to ograniczenie. Że odbiera spontaniczność i lekkość. A dla mnie to właśnie ona daje wolność. Bo dyscyplina to nie kaganiec, tylko klucz. Klucz do spokoju, do poczucia mocy, do życia, w którym to na nadaję rytm — zdradziła swoim fanom.
Zobacz też: Luksusowy dom Cezarego Pazury robi wrażenie. Z każdego kąta bije szyk i elegancja [ZDJĘCIA]
Dieta Edyty Pazury
Oczywiście codzienne treningi to nie wszystko. Żeby Edyta Pazura mogła pochwalić się idealną sylwetką, musi również dbać o to, co je. Za pośrednictwem mediów społecznościowych wyznała, że w jej codziennym jadłospisie próżno szukać glutenu, laktozy czy mięsa. Zdradziła jednak, że robi to z przyczyn zdrowotnych. Dodała, że nigdy nie katowała się dietami czy rygorystycznymi zasadami, a jedyne co stosuje to post przerywany. Poza tym stawia głównie na umiar i rozsądek.
Nigdy nie miałam żadnej diety. Trzymam okno żywieniowe 14 godzin. Glutenu i laktozy nie mam w swoim jadłospisie tylko ze względu na to, że boli mnie po nich brzuch — podkreśliła Edyta Pazura.