Edyta Herbuś przebiła wszystkich. Dostała najbardziej zaskakujący prezent!
Edyta Herbuś w rozmowie z magazynem Fakt. Gwiazdy opowiedziała o tym, jak spędza Święta Bożego Narodzenia. W wywiadzie dowiedzieliśmy się na jej temat kilka zaskakujących ciekawostek, ale największe wrażenie zrobiła na nas opowieść o jej najdziwniejszym świątecznym prezencie.
Okazuje się, że kiedyś pod choinką znalazła żywego kameleona. Dostała go od przyjaciół - Rafała Maseraka i Tomka Barańskiego. Jak sami stwierdzili, kameleon najlepiej opisuje jej zmienność.
Gwiazda opowiedziała również o wspólnym świętowaniu z jej partnerem, Mariuszem Trelińskim.Wyznała, że co roku borykają się z problemem, czyją rodzinę odwiedzą w święta:
Zawsze jesteśmy razem w Wigilię, nawet jeśli zbieramy się późnym wieczorem. Rok temu zjechaliśmy wszyscy do Warszawy, a w tym roku planujemy wyjazd do babci Toli.
W święta najbardziej lubi jeść sałatkę warzywną, śledzie, zasmażaną kapustę i barszczyk z uszkami. Edyta ze śmiechem wyznała, że jest typowym "warszawskim słoikiem", bo zawsze przed wyjazdem dostaje paczkę z jedzeniem. Tak jak Edyta, nie możemy doczekać się już świąt!