WOW! Edyta Górniak w odlotowym płaszczyku przyłapana na czułościach z młodym przystojniakiem. To nie jej ukochany!
Edyta Górniak oficjalnie wróciła do Warszawy, Diwa, która w kilkanaście miesięcy temu razem ze swoim synem, Allanem Krupą, przeniosła się do Los Angeles by rozpocząć nowy rozdział, w Polsce spotkała miłość. Mateusz Zalewski przewrócił jej świat do góry nogami, a zakochana Edyta zdecydowała, że nie chce kolejnego związku na odległość i sprowadziła się z synem do Warszawy. I wydawać się mogło, że Allan nie będzie z tego zadowolony - w LA zdążył się w końcu nieźle zaaklimatyzować - ale nic bardziej mylnego.
29.09.2018 | aktual.: 29.09.2018 10:34
Syn Edyty wybrał szkołę o profilu wojskowym i czuje się w Polsce jak ryba w wodzie. W ciągu ostatnich miesięcy niesamowicie wydoroślał i, nie da się ukryć, wyprzystojniał. Diwę i jej syna przyłapano ostatnio na spotkaniu. Paparazzi natknęli się na Edytę, samotnie idącą na miejsce spotkania. W jeansach, botkach za kostkę i pięknie haftowanym płaszczu narzuconym na czarną bluzkę prezentowała się zjawiskowo. Nieodłączne okulary przeciwsłoneczne były kropką nad "i" w tym zestawie.
Allan z kolei przyniósł mamie bukiet czerwonych róż i prezentował się naprawdę dorośle. Granatowa marynarka, bez wątpienia szyta na miarę, leżała na nim jak druga skóra, a wyjściowe buty i eleganckie spodnie świetnie się z nią zgrywały. Podobnie jak mama, nie zrezygnował z okularów przeciwsłonecznych.
Na zdjęciach wykonanych przez paparazzi możemy zobaczyć wzruszające powitanie i matkę z synem, spacerujących w pogodny dzień. Trzeba przyznać, że ten widok jest w pewien sposób rozczulający.
Jak myślicie, Allan pójdzie w ślady Edyty i podbije show-biznes?