Słowiański klimat i mnóstwo namiętności. Edyta Górniak w teledysku do "Lime" karmi kury i uwodzi przystojniaka
Edyta Górniak nie należy do osób, które osiadają na laurach. Diwa nawet w czasie kwarantanny nie próżnowała i pilnie pracowała nad swoim nowym projektem. Cudowną niespodzianką podzieliła się ze swoimi fanami. Okazało się, że jej pobyt w Stanach Zjednoczonych był bardzo owocny, to właśnie tam nagrywała swój kolejny album. Ze względu na pandemię koronawirusa prace musiały zostać przeniesione do polskiego studia.
07.08.2020 | aktual.: 07.08.2020 16:18
Artystka wciąż przygotowuje nowe piosenki. Niedawno można było usłyszeć zapowiedź w postaci pierwszego singla z krążka. Choć nie wiadomo kiedy cała płyta trafi do sprzedaży, to już dziś możemy podziwiać Edytę w nowym teledysku, którego premiera miała miejsce o godzinie 12.00.
Edyta Górniak w nowym klipie do piosenki Lime
Piosenka Lime trafiła na serwisy streamingowe 27 lipca. Udostępniono ją także na oficjalnym kanale gwiazdy na YouTubie. Jak podała Górniak, jej nowy utwór powstawał przy współpracy ze znanymi producentami z Aten Południa, czyli z Nashville, którzy stoją za flagowymi przebojami Miley Cyrus. Smaczku całości dodaje fakt, że Edyta miała okazję poznać ją osobiście. Obie panie bardzo się polubiły.
Piosenka Lime ma szansę zawalczyć o tytuł hitu wakacji. Utwór ma bardzo chwytliwy refren „TeQuila-ila”, który szybko wpada w ucho. Sam teledysk robi niezwykłe wrażenie. Wokalistka po raz kolejny zachwyca urodą i nieskazitelną figurą, co mogliśmy zobaczyć we fragmencie opublikowanym jakiś czas temu.
Zapowiedź premiery pojawiła się także na oficjalnym kanale Edyty w mediach społecznościowych.
Całość teledysku do obejrzenia poniżej. W klipie panuje iście wakacyjny klimat. Diwa zaczyna dzień od codziennych obowiązków – prania, karmienia kur, aż w końcu poznaje tajemniczego przystojniaka, któremu ulega na imprezie nad basenem. Nie brakuje czułości, a co za tym idzie – wkrótce mogą pojawić się plotki o nowym związku Górniak.
Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem i czekamy na kolejne kawałki.