Edyta Górniak boi się o życie syna. W dramatycznej chwili została zupełnie sama!
Edyta Górniak nie ma lekko w ciągu ostatnich kilku dni. Nie dość, że rozstała się ze swoim ukochanym Williamem McKinneyem, który stał się tym samym kolejnym mężczyzną, który ją zawiódł, to jeszcze martwi się o Allana Krupę. Traumatyczne wydarzenia w Las Vegas - największa masowa strzelanina w historii USA, 59 osób martwych, 500 ranionych - spędza jej sen z powiek.
12.10.2017 | aktual.: 12.10.2017 11:11
Allan dorasta, ma coraz więcej przyjaciół, często wychodzą z domu. Edyta myślała, że w Stanach Zjednoczonych będzie bezpieczna, ale fakt, że każdy obywatel może legalnie posiadać i nosić broń sprawia, że amerykańska utopia zamienia się w koszmar wokalistki. Okropnie przeżywa tragiczną strzelaninę w stolicy hazardu:
Rozstanie z Williamem, który ponoć próbuje odzyskać względy artystki, również nie pomogło. Gdy polała się krew, Edyta była zupełnie sama ze strachem i zmartwieniami. Jak donosi Życie na gorąco, ten związek od początku mógł być skazany na porażkę - William urodził się i wychował w największej i największej hipisowskiej komunie, The Farm.