Edyta Górniak o śmierci ojca. Coś w niej pękło na wizji, otworzyła się i wzruszyła fanów. „Tata na mnie czeka”
Edyta Górniak jest jedną z największych gwiazd polskiej muzyki. Znana jest nie tylko w kraju, ale także za granicą. Na swoim koncie ma aż 7 studyjnych albumów, z których każdy odniósł sukces. Jej wielki muzyczny talent porównywany jest do takich gwiazd, jak Whitney Houston czy Celine Dion. Do wszystkiego doszła bardzo ciężką pracą, a życie niestety jej nie rozpieszczało. Jako mała dziewczynka żyła bardzo skromnie.
26.01.2021 | aktual.: 26.01.2021 15:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wokalistka do 6 roku życia miała pełną rodzinę. Później jej ojciec, Jan Górniak, który był Romem, zostawił ją i jej matkę. Od tamtej pory musiały radzić sobie same. Ich jedynym wsparciem była babcia, która pomagała w wychowaniu małej Edyty. Ojciec artystki nie uczestniczył w jej życiu. Przez wiele lat nie utrzymywali żadnych kontaktów, a słuch po nim zaginął. Teraz gwiazda postanowiła podzielić się z fanami rodzinnymi wspomnieniami.
Edyta Górniak wspomina ojca. Poruszające słowa
Edyta Górniak jest bardzo aktywna na Instagramie. Jakiś czas temu była gotowa na to, by opuścić social media, jednak ku wielkiej uciesze fanów zdecydowała się pozostać w sieci. Ma doskonały kontakt ze swoimi obserwatorami i chętnie dzieli się z nimi przemyśleniami, a także osobistymi wspomnieniami. Podczas ostatniej transmisji live postanowiła opowiedzieć o swoim ojcu.
Diwa przez wiele lat nie miała z nim żadnego kontaktu. Nikt też nie wiedział, gdzie mężczyzna się znajduje. Podobno śledził on z ukrycia jej karierę, ale wolał trzymać się z boku. Przed ślubem gwiazda próbowała go odnaleźć, pomagał jej w tym nawet Don Vasyl, ale bezskutecznie. Udało się im spotkać dopiero na krótko przed jego śmiercią. Pomimo że nie wychowywała się z tatą, to bardzo go kochała. O wszystkim opowiedziała fanom.
Podziękowała też swojemu tacie za to, że odziedziczyła po nim swój wielki talent do muzyki i ogromną wrażliwość:
Artystka podzieliła się bardzo osobistym wyznaniem, ale w ten sposób chciała wesprzeć swoich fanów, którzy nie mogą uporać się ze stratą najbliższych. Ojciec Edyty Górniak zmarł w 2007 roku, przegrywając walkę z nowotworem.