TYLKO U NAS! Zakościelny rzadko mówi o synach. Teraz zdradził, jak ocenili jego występ w "Tańcu z gwiazdami"
Maciej Zakościelny próbuje swoich sił na parkiecie "Tańca z gwiazdami". W rozmowie z naszą redakcją zdradził, jak podchodzi do programu, a także co sądzą na ten temat jego synowie. "Oni są niesamowici" - zaznaczył aktor.
20.09.2024 | aktual.: 20.09.2024 16:29
Pierwszy odcinek "Tańca z gwiazdami" stał na bardzo wysokim poziomie. Już na inaugurację jurorzy pokazali kilka najwyższy not, a bank rozbiła Vanessa Aleksander, która zgarnęła komplet punktów. Ze świetnej strony pokazali się również Filip Bobek i Julia Żugaj, którzy otrzymali 38 oczek. Maciej Zakościelny za swojego walca otrzymał 31 punktów.
Maciej Zakościelny zdradził, co synowie sądzą o jego występie w "Tańcu z gwiazdami". Wiedzieli ile dostanie punktów
Uczestnictwo w tanecznym show to nie tylko wielkie emocje dla samych gwiazd, ale także ich najbliższych. Maciej Zakościelny w rozmowie z naszą dziennikarką, Agnieszką Okrasą zdradził, że jego synowie są niezwykle zaangażowani w program. Wspomniał m.in. o tym, że przewidzieli ile dostanie punktów w pierwszym odcinku.
Ależ jak! Oni są niesamowici, ponieważ doskonale przewidzieli ile dostaniemy punktów. Pokazałem im nagranie z próby i Borys mówi: "Ja bym Ci dał 7 punktów". Wiesz muzyka była nie taka... Jak pokazałem mu, co teraz będziemy tańczyć, to powiedział, że jest super - wspomniał Maciej Zakościelny.
Maciej Zakościelny zdradził również, że już niebawem jego synowie pojawią się w studiu "Tańca z gwiazdami". Choć początkowo myślał, że są jeszcze za mali, to naciskają na to, aby zobaczyć tatę na parkiecie.
Tak, będą. Byli na próbie generalnej, a niebawem będą "na livie". Nawet nie przypuszczałem, że będą chcieli, bo myślałem że może są za mali, mają 6 i 8 lat. Ale jak bardzo chcą, to będzie mi bardzo miło - zdradził aktor.
Starszy syn Macieja Zakościelnego zaczął przygodę z tańcem. Wszystko za sprawą "Tańca z gwiazdami"
Co ciekawe udział Macieja Zakościelnego w "Tańcu z gwiazdami" na tyle zainspirował jego synów, że starszy z nich ma już za sobą pierwszą lekcję tańca towarzyskiego. Wspomniał, że Borys chciał spróbować swoich sił na parkiecie, a debiutanckie zajęcia przypadły mu do gustu. Pokazał nawet to, czego już zdążył się nauczyć.
Mama zaprowadziła wczoraj Borysa na zajęcia. Był na pierwszych zajęciach tańca towarzyskiego i powiedział mi: "Uczyłem się tego samego, co ty tańczyłeś". I pokazał mi kroki po kwadracie. (...) Niebywałe, ale długo nie trzeba było czekać - dodał Zakościelny.
Zobacz też: Ewa Kasprzyk nie przestaje dogryzać Iwonie Pavlović. Czarna Mamba nie gryzła się w język