Caroline Derpienski uderza w Julię Żugaj w "Tańcu z gwiazdami". "Jest faworyzowana"
20.09.2024 12:45, aktual.: 24.09.2024 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przed rozpoczęciem 15. edycji "Tańca z gwiazdami" sporo mówiło się na temat udziału Caroline Derpienski. Zdziwiona celebrytka szybko zdementowała te plotki. W rozmowie z naszą redakcją zdradziła, co sądzi o samym programie.
Caroline Derpienski to jedna z najbardziej tajemniczych, ale też kontrowersyjnych celebrytek w kraju. Pojawiła się nagle i tak od kilku lat prężnie działa w show-biznesie. Niebawem będzie można zobaczyć ją w programie "Good Luck Guys", który będzie dostępny na platformie Prime Video Wcześniej natomiast spekulowano o występie Caroline w "Tańcu z gwiazdami".
Caroline Derpienski wprost o newsach Polsatu na temat jej udziału w "Tańcu z gwiazdami". "Nie rozumiem tego"
Gdy tylko pojawiły się spekulacje na temat celebrytów, którzy wystąpią w tegorocznej edycji "Tańca z gwiazdami", szybko zaczęto mówić o Caroline Derpienski. Jak wspomniała w rozmowie z naszą dziennikarką, Agnieszką Okrasą, sama produkcja tanecznego show wypuściła taką informację.
Nie rozumiem tego jak produkcja "Tańca z gwiazdami" bez jakiejkolwiek rozmowy ze mną mogła puścić taki fake news. Uważam, że jest to niepotrzebne, choć być może im potrzebne ze względu na zasięgi. Wiadomo, ciągnę każdy program - bez ogródek zaznaczyła Caroline Derpienski.
Derpienski zdradza, dlaczego nie wystąpiłaby w tej edycji "Tańca z gwiazdami". "Jest faworyzowana"
Co ciekawe nawet gdyby Caroline Derpienski otrzymała oficjalne zaproszenie do "Tańca z gwiazdami", to w tym roku by go nie przyjęła. Zdradziła, że nie miałaby szans w starciu z faworyzowaną Julią Żugaj, za którą stoi rzesza nastolatek. I choć według celebrytki stacja nie zachowała się najlepiej, wypuszczając informację na jej temat, to cały czas jest otwarta na propozycję wystąpienia w tanecznym show Polsatu.
W tej edycji gwiazdą jest idolka nastolatek, która jest faworyzowana. Wiem, że nie wygrałabym z osobą, która ma aż tak duże poparcie u dzieci. Mój content jest bardziej dla dorosłych, którzy mają dystans do siebie i czują mój humor. (...) To, co zrobili (Polsat przyp. red.), było trochę bez klasy, ale nie zamykam im drzwi - zdradziła Caroline.