Żona Donalda Tuska zadzwoniła do "Szkła kontaktowego". Dała do telefonu męża
Donald Tusk kiedyś zadzwonił do redakcji "Szkła kontaktowego", by poskarżyć się na to, co usłyszał na antenie. Prowadzący program po interwencji przewodniczącego PO wygłosili sprostowanie. "Zdementował plotki" – wspomina Tomasz Sianecki w swojej nowej książce pt. "Szklane ukłony. Moje 20 lat w »Szkle kontaktowym«" (Wydawnictwo Agora).
Tomasz Sianecki od 20 lat współprowadzi "Szkło kontaktowe", w którym komentuje bieżące wydarzenia polityczne. Ostatnio napisał autobiografię, w której m.in. ujawnił, że ojciec Tadeusz Rydzyk kiedyś napisał SMS-a do redakcji, ale wiadomość nigdy nie została pokazana na antenie TVN24. Sianecki w książce opisał też niecodzienny telefon, który innym razem dostał od Donalda Tuska w związku z tym, o czym mówił w "Szkle...".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Marcin Gortat: "Płacę w podatkach więcej, niż wszyscy moi followersi na Twitterze razem wzięci"
Tomasz Sianecki, "Szklane ukłony. Moje 20 lat w »Szkle kontaktowym«" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
Politycy i "Szkło"
(...)
Donald Tusk. Jego tekst o chęci skopania Tomka Jachimka i mnie na boisku podczas meczu "Politycy kontra TVN" już cytowałem. Można to rzeczywiście potraktować jako groźbę karalną, ale też jako zwykłą wojnę psychologiczną przed ważnym starciem. Wiadomo, jak zwracają się do siebie bokserzy przed walką. Jak na siebie patrzą. Co innego jednak ujawnił Janusz Palikot w swojej książce "Kulisy Platformy". Cytował tam przewodniczącego PO, który żalił się na złe traktowanie w "Szkle kontaktowym". Pewnie dlatego Donald Tusk, mimo iż dwa razy wygrał Lustro Szkła, nagrodę od widzów, którą później zastąpił Mistrz Riposty, ani razu jej nie odebrał.
ZOBACZ TEŻ: Maja Ostaszewska odpaliła się o rządzie Donalda Tuska. Poszło o sytuację na wschodniej granicy
(...)
Donald Tusk niesprawiedliwie skarżył się na złe traktowanie. Gdy wrócił ze swojej przesławnej wyprawy do Peru, w programie z udziałem prowadzących i widzów rozpętała się dyskusja, czy oprócz włożenia słynnej czapeczki jadł też tam na miejscu jakieś egzotyczne potrawy. Na przykład świnkę morską, która tak w ogóle to nie jest ani świnką, ani morską. W przerwie programu Grzegorz zadzwonił do reżyserki z informacją, że odebrał telefon interwencyjny od pani Małgorzaty Tusk.
Powiedziała: "Łączę z mężem", i Donald Tusk zdementował plotki na temat świnki morskiej. A my sprostowaliśmy to na antenie.
Może powstać pytanie, skąd żona lidera PO miała numer telefonu do dziennikarza TVN24, ale to dość powszechna wiedza, że politycy znają nasze numery, podobnie jak my ich.