Doda reklamuje żelki na chorą tarczycę. Znany dietetyk grzmi: "To NIEODPOWIEDZIALNE"
Doda sprzedaje suplementy diety, twierdząc, że mogą one pomóc w problemach z tarczycą. Jej słowa oburzyły część środowiska medycznego i dietetycznego, które alarmuje przed bezgranicznym ufaniem celebrytce. – Promowanie suplementu jako słodkiego deserku w mojej ocenie jest co najmniej niesmaczne i nieodpowiedzialne – mówi dr Michał Wrzosek.
Doda od kilku miesięcy promuje w sieci własną markę suplementów diety, które – jak utrzymuje – stworzyła w oparciu o własne doświadczenia związane ze zdrowym trybem życia. Ostatnio nagrała filmik, poprzez który chciała zachęcić internautów do kupowania jej produktów. Podkreśliła, że wiele lat temu zdiagnozowano u niej chorobę Hashimoto, którą – jak twierdzi – zaleczyła nie lekami, a suplementami i "bardzo zdrową dietą". "Po tym, jak zaleczyłam swoją tarczycę i zobaczyłam, jak na leki reagowały moje koleżanki, które miały zdiagnozowaną tę samą chorobę (...), to pomyślałam sobie, że to jest ten czas, (...) żeby zrobić własne suplementy" – mówi na nagraniu, które umieściła na Instagramie. Jej słowa podzieliły internautów i oburzyły niektórych ekspertów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
TYLKO U NAS: Tomasz Wolny i Daria Syta zabrali głos po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". Oto, co mieli nam do powiedzenia
Doda oburzyła internautów reklamą "żelków na Hashimoto". "Bardzo ryzykowane posunięcie"
Pod instagramowym filmikiem Dody pojawiły się setki komentarzy, w których internauci nie kryli rozczarowania postawą celebrytki i wygłaszaniem przez nią medycznych mądrości. "Nie ma pani wykształcenia medycznego i nie powinna pani się wypowiadać na takie tematy, żeby tylko skutecznie handlować swoimi suplementami. Bardzo smutny widok", "Kurczę, trochę się zawiodłam, widząc tu takie treści", "To bardzo smutne, że my, lekarze, jesteśmy rozliczani z każdego słowa porady pod ciężarem daleko idących konsekwencji prawnych, a inni ludzie mogą sobie gadać, co chcą, nie posiadając elementarnej wiedzy medycznej", "Bardzo szkodliwa reklama", "Od teraz piosenkarka Doda ma nam mówić jak radzić sobie z tarczycą? Jest to bardzo ryzykowne posunięcie, problem z tarczycą to sprawa indywidualna i jedynie lekarz powinien się wypowiadać" – to tylko niektóre z wielu krytycznych komentarzy, z którymi spotkała się Doda po publikacji filmiku. Każdy z nich zebrał po kilkaset polubień od internautów.
Ekspert grzmi po reklamie Dody. "Suplementy nie leczą!"
O "żelkach na Hashimoto", które sprzedaje Doda, wypowiedział się także doktor dietetyki Michał Wrzosek, który często udziela się medialnie w sprawach diety i zdrowego trybu życia. Powiedział:
Suplementy nie leczą, a promowanie suplementu jako "słodkiego deserku" w mojej ocenie jest co najmniej niesmaczne i nieodpowiedzialne. Szczególnie że ten "deserek" na pierwszym miejscu w składzie ma (...) słodziki, które – spożywane w nadmiarze – mogą powodować wzdęcia, bóle brzucha i mieć działanie przeczyszczające.
ZOBACZ TEŻ: Doda zrezygnowała z DWÓCH produktów w codziennej diecie. "Moje życie całkowicie się zmieniło"
Michał Wrzosek przestrzegł też internautów przed tym, że nadmiar jodu może nasilać autoimmunizację i nie powinien być przyjmowany bez konsultacji z lekarzem. Na koniec podkreślił, nie bez słuszności:
To lekarz powinien decydować o leczeniu i sposobie leczenia, a nie celebryci!
Endokrynolog podważył słowa Dody. "Suplementy nie mogą służyć leczeniu"
Krytycznie o reklamie Dody wypowiedział się także m.in. lekarz endokrynolog Szymon Suwała, którego słowa obiegły sieć. Na filmiku, który dostępny jest w sieci, przekazał:
Choroby Hashimoto nie da wyleczyć się suplementami, gdyż suplementy – zgodnie z definicją – w ogóle leczeniu służyć nie mogą. One mają służyć tylko i wyłącznie uzupełnianiu niedoborowej diety. (...) Konsekwencje zdrowotne odstawienia leków mogą nie być widoczne od razu, ale z całą pewnością w niedługim czasie pacjent zacznie odczuwać niepokojące dolegliwości związane z niedoczynnością tarczycy.
Pod nagraniem, które umieściła w sieci farmaceutka Sybilla Szal, ponownie zabrał głos w sprawie suplementacji w chorobie Hashimoto. Napisał:
W chorobie Hashimoto kluczowy jest styl życia (ograniczenie stresu, zdrowa i pełnowartościowa dieta, właściwa aktywność), a gdy chorobie Hashimoto towarzyszy niedoczynność tarczycy – właściwe i dobrane indywidualnie leczenie farmakologiczne. Suplementy diety nie mogą stanowić podstawy leczenia ani jednej, ani drugiej choroby – to niemożliwe wręcz z definicji, stąd słowa pani Dody należy uznać za manipulację.
Pod tym nagraniem pojawiły się głosy wielu kobiet, które twierdzą, że również wyleczyły chorą tarczycę za pomocą diety i suplementów, a nie farmakologii.