Doda ostro podsumowała swoich byłych facetów. "Każdy jeden to porażka!"
Doda ma za sobą kilka burzliwych relacji, o których chętnie rozmawia w wywiadach. Ostatnio przejechała się po swoich byłych partnerach podczas rozmowy z Kasią Nosowską i Mikołajem Krajewskim. – Miałam i seksoholika, i alkoholika, i narkomana, i totalnego atencjusza – podsumowała.
Doda jakiś czas temu zadeklarowała, że nie będzie już rozmawiać o swoim życiu osobistym z mediami. Choć niegdyś dużo mówiła o tym, co działo się w jej relacjach z Radosławem Majdanem czy Nergalem, tak będąc z Dariuszem Pachutem, konsekwentnie ucinała temat ich związku, chcąc skupić się na sprawach zawodowych. Najnowszy wywiad już na starcie skierowała na swoich byłych partnerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Doda o zakończeniu kariery i swoim filmie biograficznym. "Nie boję się żadnych konfrontacji"
Doda podsumowała swoich byłych partnerów. Nie będzie im miło...
Doda gościła w podkaście "Bliskoznaczni", który prowadzą Katarzyna Nosowska i Mikołaj Krajewski. Poproszona o przedstawienie się słuchaczom, zaznaczyła, że "dzięki talentowi i ciężkiej pracy bez uginania karku spełniła absolutnie swoje marzenia, płacąc za to największą z możliwych cen – brak bezinteresownej miłości". Zapytana przez Nosowską, czy w takim razie nie myślała o poszukaniu potencjalnego partnera za granicą, odparła:
Oczywiście, mam aplikację randkową, zagraniczną. Dużo flirtów jest rozgrzebanych, ale teraz nie jestem na etapie szukania na siłę. Uważam, że w końcu ktoś powinien mnie sam znaleźć pierwszy.
Doda dodała, że jest "żebrząca o miłość", a po rozstaniach zauważała, że jej partner był inny niż jej się wcześniej wydawało. Powiedziała:
Intuicja często mi podpowiadała, (...) ale moja chęć bycia kochaną i czystość intencji była silniejsza. Każdy, kto myśli, że druga osoba, która zakłada maski, nie stara się i nie dokłada wszelkich oscarowych, aktorskich możliwości... Mężczyźni i kobiety potrafią rewelacyjnie wchodzić w postać, by wypełnić nasze deficyty i dawać nam to, czego pragniemy, nawet iluzorycznie.
Piosenkarka została zapytana o to, jak – jej zdaniem – rozpoznać w drugiej osobie "makaroniarza", czyli kogoś, kto nawija partnerowi makaron na uszy i nim manipuluje. Doda wyliczyła:
Miałam różne przypały – miałam i seksoholika, i alkoholika, i narkomana i totalnego atencjusza, który intencjonalnie wciągnął mnie w związek do budowania swojej kariery, i narcyza. Tutaj mogłabym napisać doktorat na ten temat! Chyba najważniejsze, by zapytać faceta: "Powiedz mi trzy swoje wady" i (...) "Wskaż mi trzy rzeczy, za które mnie lubisz". Nie "kochasz", ale "lubisz".
POLECAMY: Doda już nie wspiera WOŚP, bo rozczarowała się Owsiakiem. Po latach ujawniła, co jej powiedział
Doda zaznaczyła, że każdy z jej dawnych związków to "porażka jej wyborów i naiwności". Zauważyła, że wybierała mężczyzn, którzy bardziej szukali adrenaliny niż stałości. Dodała:
Tych, którzy się mnie nie boją, w ogóle nie wpuszczam na drugi poziom. To też było złe, bo wybierałam sobie tylko takich, którzy za bardzo lubili adrenalinę i dla których byłam trofeum, zdobyczą.
Doda w 2005 roku wyszła za piłkarza Radosława Majdana, z którym rozwiodła się w styczniu 2008 roku. Następnie chodziła z muzykiem Adamem "Nergalem" Darskim, choreografem Błażejem Szychowskim i przedsiębiorcą Emilem Haidarem. W 2018 roku poślubiła producenta filmowego Emila Stępnia, z którym rozwiodła się w 2021 roku. Spotykała się także z aktorem Maxem Hodgesem i podróżnikiem Dariuszem Pachutem.