To nie Harry i Meghan mieli pojawić się na ślubie Brooklyna Beckhama! "William i Kate byli ich wyborem". Dlaczego się nie pojawili?
Ślub Brooklyna Beckhama i Nicoli Peltz niewątpliwie stał się towarzyskim wydarzeniem sezonu. Najstarszy syn jednej z najsłynniejszych par w show-biznesie, Victorii i Davida Beckhamów i dziedziczka ogromnej fortuny, związek małżeński zawarli w iście książęcym stylu.
10.04.2022 | aktual.: 10.04.2022 22:04
Trzydniowe wesele kosztowało 3,5 miliona dolarów i zostało zorganizowane w wartej 76 milionów dolarów posiadłości ojca panny młodej na Florydzie. Rozstawiono wielkie namioty, opracowano wykwintne menu, zaplanowano niezapomnianą scenografię. Zaproszono też tłumy vipów: od Evy Longorii po Snoop Dogga występującego w roli weselnego dj-a. Nie zabrakło innych atrakcji dla gości. Między innymi był pokaz iluzji, a także mini koncert byłego męża Jennifer Lopez, Marca Anthony'ego.
Jednak żeby impreza miał jeszcze większą rangę, Victoria i David Beckhamowie zaprosili na ślub syna księcia Williama i Kate. Dlaczego ostatecznie się nie pojawili?
Dlaczego książę William i księżna Kate nie pojawili się na ślubie Brooklyna Beckhama?
Beckhamom marzyło się, żeby ślub ich pierworodnego urósł do rangi królewskich wesel. W końcu sami byli obecni zarówno na zaślubinach księcia Williama i Kate Middleton w 2011 roku, jak i księcia Harry'ego i Meghan Markle w 2018 roku. Nic więc dziwnego, że zależało im na tym, żeby książęca para pojawiła się na ceremonii Brooklyna.
William i Kate ostatecznie nie skorzystali z zaproszenia. Daily Mail donosi, że na krótko przed ślubem książę William uprzedził rodziców pana młodego, że mają z Kate inne plany.
Informator magazynu dodał, że mimo serdeczny stosunków Meghan i Harrym, Beckhamowie postanowili zaprosić na ślub tylko Williama i Kate.
Wesele, mimo braku przedstawicieli rodziny królewskiej, i tak było spektakularne. Można jednak się domyślać, że Beckhamowie mogli poczuć się nieco rozczarowani.