Przerażające. Ujawniono jak naprawdę zabił się Avicii. Wyciekł akt zgonu dj‑a
20 kwietnia 2018 roku świat obiegły informacje o śmierci Tima Bergilinga. Muzyk, znany lepiej jako dj Avicii, popełnił samobójstwo. Miał tylko 28 lat. Dziennikarze portalu TMZ dotarli do aktu zgonu artysty, z którego dowiadujemy się w jaki sposób odebrał sobie życie. Co jeszcze zawiera ten dokument?
Chociaż nie ujawniono zbyt wiele informacji, jedną z nich jest odniesienie do islamskiego kalendarza. Według dokumentu, data śmierci Aviciego w kalendarzu Hijti to 8 kwietnia 1439 roku. Religia wymieniona w akcie to chrześcijaństwo, a narodowość szwedzka. Z jakiegoś powodu imię i data urodzenia zostały zamazane.
Amerykański portal plotkarski poinformował także, że Avicii popełnił samobójstwo przy pomocy potłuczonego szkła. Liczne rozcięcia na szyi i nadgarstku spowodowały ogromne krwawienie, co doprowadziło do śmierci Szweda.
Przypomnijmy treść oświadczenia rodziny dj-a Avicii, w którym przekazano wiadomość o jego śmierci:
Nasz ukochany Tim był poszukującą, kruchą, artystyczną duszą, poszukującą odpowiedzi na egzystencjalne pytania. Perfekcjonistą, który podróżował i ciężko pracował w tempie, jakie prowadziło do ogromnego stresu. Po zakończeniu trasy chciał odnaleźć równowagę w życiu, być szczęśliwym i zająć się tym, co kochał najbardziej: muzyką. Zmagał się z myślami o Znaczeniu, Życiu, Szczęściu. Nie mógł już tego wytrzymać. Chciał odnaleźć spokój. Nie odnajdywał się w machinie show-biznesu; był wrażliwą osobą, kochał swoich fanów, ale unikał światła reflektorów. Tim, zawsze będziemy cię kochać i za tobą tęsknić.
Uroczystość pogrzebowa miała charakter prywatny. Avicii'ego pożegnała najbliższa rodzina i przyjaciele.