Tak Cristiano Ronaldo świętował urodziny. Od ukochanej dostał drogi prezent, na widok którego stanął jak wryty
5 lutego Cristiano Ronaldo skończył 35 lat. Choć piłkarz mógłby pozwolić sobie na imprezę urodzinową, która rozmachem przypominałaby afterparty po ceremonii wręczenia Oscarów, wybrał świętowanie w gronie kilku zaufanych osób. A w zasadzie nie wybrał, tylko został postawiony przed faktem dokonanym.
05.02.2020 | aktual.: 06.02.2020 01:54
Cristiano środowy wieczór spędził w gronie najbliższych – z czwórką dzieci i piękną partnerką. Georgina Rodriguez, która jest matką najmłodszego dziecka sportowca, a podobno od jesieni 2019 także jego żoną, przygotowała urodzinową niespodziankę dla solenizanta.
Urodziny Cristiano Ronaldo: co dostał?
Gdy para wracała z urodzinowej kolacji, niespodziewanie zza rogu wyskoczyła grupa przyjaciół Ronaldo, która odśpiewała mu symboliczne Parabéns a Você (portugalską wersję Happy Birthday). Nie zabrakło confetti, balonów, życzeń i serdeczności.
Piłkarz był wyraźnie zaskoczony tym, co działo się na środku wąskiej uliczki, na której czekał na niego niezwykle luksusowy prezent – nowy dżip do kolekcji. Auto przewiązano gigantyczną, czerwoną kokardą. Na widok drogiego pojazdu gwiazdor stanął jak wryty.
To jednak nie wszystko. Po powrocie do domu Cristiano z rodziną dalej celebrował swoje święto. Georgina Rodriguez przygotowała dla ukochanego tort symbolizujący jego pseudonim – CR7 (inicjały i numer, jaki ma na koszulce). Był też wielki bukiet białych róż.
Portugalczyk był wyraźnie zachwycony niespodzianką, którą skomentował krótkim, ale bardzo wymownym wpisem:
Zdjęcie na profilu Ronaldo w ciągu godziny polubiło ponad milion internautów. W komentarzach nie brakuje życzeń dla piłkarza wszech czasów. Wielu trzyma kciuki za jego dalszą grę na boisku, ale są też tacy, którzy mają nadzieję, że niebawem przedstawi światu Georginę nie tylko jako sympatię, ale przede wszystkim jako żonę.
Sto lat Cristiano!