Aguilera od pewnego czasu ma problem z utrzymaniem stałej wagi, a amerykańskie tabloidy okrzyknęły ją "królową efektu jojo". Christina na przestrzeni kilku ostatnich lat spektakularnie chudła, ale później równie niesamowicie szybko tyła. W ostatnich latach Christina prezentuje bardziej zaokrągloną sylwetkę, dlatego od dłuższego czasu w żadnym magazynie nie zagościły nagie pośladki amerykańskiej piosenkarki.
Wszystko wskazuje na to, że Christina zatęskniła za młodym i seksownym ciałkiem, ponieważ na swoim InstaStory zamieściła prawie nagą fotkę sprzed 15 lat, gdy jej piosenki były na szczytach list przebojów, a jej półki uginały się od najróżniejszych, prestiżowych nagród (6 Grammy!).
Pamiętamy te czasy, a Christinę kochamy niezależnie od jej rozmiaru.