Chris Rock nie może się pozbierać po incydencie na Oscarach. Wydał oświadczenie. Jeszcze ciekawiej komentuje policja
W nocy z 27 na 28 marca odbyło się 94. rozdanie najważniejszych nagród filmowych - Oscarów. Podczas ceremonii doszło do nieoczekiwanego zwrotu akcji. Jedną ze statuetek wręczał Chris Rock, który w swojej mowie postanowił zażartować z fryzury Jady Pinkett Smith. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że żona Willa Smitha od lat zmaga się z łysieniem plackowatym. Aktor nie pozostał obojętny na słowa komika. Wstał ze swojego miejsca, podszedł do Chrisa i spoliczkował go. Nagranie z zajścia znajdziecie tutaj.
31.03.2022 | aktual.: 31.03.2022 11:12
Kiedy emocje w końcu opadły, Will postanowił wydać oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie. Akademia nie pozostała obojętna na zastosowanie przemocy. Wyraźnie potępiła występek 53-latka, który dał się ponieść nerwom. Niewykluczone, że Smithowi odebrana zostanie nagroda.
Chris Rock przerywa milczenie ws. incydentu na Oscarach
Chris Rock przerwał milczenie. Po kilku dniach nareszcie wypowiedział się na temat incydentu na gali. Zrobił to podczas swojego wczorajszego występu w Bostonie:
Po chwili cała sala wybuchła śmiechem. Stwierdził jednak, że nie powie nic na temat występku Willa, ponieważ scenariusz Stand-upu pisał jeszcze przed Oscarami:
Zainteresowanie tematem najwidoczniej było na tyle duże, że postanowił zmienić zdanie i jednak odniósł się do sytuacji. Nie ukrywał, że bardzo mocno przeżył to, co się wydarzyło. Planuje już niebawem opowiedzieć o tym więcej:
Chris Rock nie zgłosił sprawy na policję. Jest oświadczenie
Jak podaje E! News, Chris nie złożył raportu policyjnego po fizycznym ataku ze strony Willa. Otrzymali oni bowiem oświadczenie, w którym policja Los Angeles zapewniła, że jest świadoma tego, co się wydarzyło i gwarantuje, że w każdym momencie komik ma możliwość zaskarżenia aktora, który dopuścił się wobec nie przemocy:
Uważacie, że Chris postanowił oskarżyć Willa?