Najnowsza choreografia Beyonce to plagiat? "Naprawdę masz czelność kraść elementy tańca od innych prawdziwych geniuszy kreatywności?"
Niedawno na rynku pojawił się nowy album Beyonce. Premiera Lemonade wywołała spore zamieszanie. Poszło zwłaszcza o jeden utwór. Becky With The Good Hair wzbudził kontrowersje za sprawą jednego fragmentu.
01.05.2016 22:18
Od razu fani zaczęli spekulować, że chodzi o romans Jaya-Z z Ritą Orą. Piosenkarka po wielkiej burzy skomentowała sprawę na Twitterze.
Wydawałoby się, że wokół artystki będzie już nieco spokojniej. Nic bardziej mylnego! Niedawno tancerka Marlyn Ortiz przyznała, że choreografia, którą Beyonce prezentuje podczas trasy koncertowej, jest plagiatem.
Tymczasem okazuje się, że Beyonce wcale nie ukrywała tego, iż czerpie inspiracje z wielu źródeł. Mało tego, podała listę tych wszystkich osób.
Myślicie, że był to przypadek, czy celowy zabieg ze strony Ortiz? Poniżej prezentujemy też utwór, z którego czerpała Beyonce. Choreografia podobna do tej, którą wykonuje na scenie zaczyna się od 5:22.
Zobacz także