Anna z "Rolnik szuka żony 2" zakochana! Po raz pierwszy opowiedziała o swoim nowym partnerze
Program Rolnik szuka żony okazał się hitem ramówki TVP. Pierwsza edycja zyskała kilka milionów widzów. W drugiej części zmieniono nieco formułę tak, że wśród kandydatów poszukujących swoich połówek znalazła się rolniczka. Z kolei najbardziej rozczarowująca była trzecia edycja show, choć przyciągnęła największą widownię.
Anna Michalska była pierwszą rolniczką, która zapragnęła znaleźć sobie męża. Pojawiła się w drugiej edycji programu. W trakcie trwania show co prawda zakochała się w Mariuszu, ale ostatecznie chyba nie byli sobie przeznaczeni. Teraz Michalska nie może narzekać na powodzenie.
Napisał do mnie chłopak, który naprawdę mnie zainteresował. Odszukaliśmy się w internecie, zaczęliśmy rozmawiać. Potem było spotkanie. Dzieli nas trochę kilometrów, ale to nie problem. Byłam i jestem szczęśliwa. Czas pokaże, co z tego wyniknie. Nie chcę się z nikim wiązać na siłę i jestem ostrożna. Zawsze powtarzałam, że mój mąż nie musi być bogaty, bo miliony nie są mi potrzebne do szczęścia. Liczy się szczerość, dobre serce i czyste intencje. Potrzebuję dużo czasu, zanim komuś zaufam. Taka jestem - przyznała uczestniczka Rolnik szuka żony 2 w rozmowie z Rewią
Okazuje się, że wcześniej otrzymywała już i poważne deklaracje.
Oświadczył mi się pan z Australii i proponował przeprowadzkę do siebie. Wyznał mi też miłość 70-letni adorator. Ale dostałam masę listów od panów w moim wieku - mówiła
Annie i jej partnerowi życzymy powodzenia.