Brad Pitt dał plamę, Angelina Jolie zaciera ręce. Konflikt gwiazd już odbija się na przyszłości ich pełnoletniego syna
Brad Pitt nie jest obecny w życiu Maddoxa. Świadczyć może o tym fakt, że nie pomógł nastolatkowi w wyborze college'u. Z pomocą przyszła za to Angelina Jolie, która skutecznie odsunęła Brada od dorosłego dziecka.
02.03.2019 08:00
Od momentu, w którym Brad Pitt i Angelina Jolie rozstali się, aktor ma utrudnione kontakty z dziećmi. Chociaż zacięcie walczył o opiekę nad nimi, nie zawsze jest obecny w ich życiu. Świadczyć może o tym fakt, że to nie on, a Jolie spędziła ostatnie pięć miesięcy pomagając synowi w wyborze szkoły policealnej.
Aktorka towarzyszyła synowi podczas podróży po uniwersytetach zarówno w USA, jak i za granicą. Tata nastolatka został odsunięty od tych ważnych wizyt:
Pitt chciałby bardziej się zaangażować, ale Jolie wyraźnie zaznaczyła, że to jest jej rola:
W ostatnim czasie Angelina i Maddox zwiedzili kampus Uniwersytetu Nowojorskiego. Nieco wcześniej aktorka zabrała nastolatka do Korei Południowej. Podczas pobytu w stolicy Seulu zatrzymali się w kilku szkołach, aby Maddox mógł zobaczyć, jak wygląda nauka w azjatyckich placówkach.
Syn Pitta i Jolie uczy się języka koreańskiego. Niewykluczone więc, że jako pierwszy z szóstki rodzeństwa wyfrunie z rodzinnego gniazda i przeprowadzi się ze Stanów Zjednoczonych do azjatyckiego kraju – Korei lub Japonii.
Myślicie, że Brad zaakceptuje jego wybór?