Gwiazda pokazała na gali blizny po operacji biustu, a internauci ją za to potępili. Teraz aktorka tłumaczy, dlaczego ich nie zakryła
W ostatni weekend stycznia rozdano nagrody Amerykańskiej Gildii Aktorów Ekranowych, SAG Awards 2016. Kreacja jednej z gwiazd obecnych na gali szczególnie zwróciła uwagą.
18-letnia Ariel Winter, znana z roli Alex w serialu "Współczesna rodzina", wystąpiła w czarnej sukni Romona Keveza, która pięknie podkreślała jej biust. "Robiła" coś jeszcze: a mianowicie odsłaniała blizny, jakie ma na ciele aktorka.
Blizny zostały jej po operacji zmniejszenia biustu, którą ze względów zdrowotnych Ariel przeszła w czerwcu 2015 roku. Z rozmiaru 32F "zeszła" do rozmiaru 34D.
Pozostałości po zabiegu nie uszły uwadze internautów. Nie wszystkim podobało się, że sukienka Ariel odsłaniała blizny. Aktorka zareagowała na Twitterze.
Powodem, dla którego nie staram się zakryć blizn jest to, że są częścią mnie i w ogóle się ich nie wstydzę - oznajmiła Ariel Winter.
Brawo za racjonalne podejście!