Billie Eilish wystąpiła na zamknięciu Igrzysk Olimpijskich. Europejscy fani mają powody do smutku
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu dobiegły końca. 11 sierpnia odbyła się oficjalna ceremonia zamknięcia. Podczas tego wydarzenia wystąpiła m.in. Billie Eilish. Jednak europejscy fani piosenkarki mają powody do smutku. Dlaczego?
12.08.2024 07:22
XXXIII Igrzyska Olimpijskie w Paryżu oficjalnie przeszły do historii. Pozostawiły one za sobą zarówno spektakularne momenty, jak i kontrowersje. O co chodzi?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Igrzyska Olimpijskie 2024 w Paryżu
Ceremonię otwarcia uświetniły występy Lady Gagi oraz Celine Dion. Wśród wydarzeń, które wywołały gorące dyskusje i kontrowersje znalazły się występy, które błędnie porównywano do Ostatniej Wieczerzy. Dodatkowo, spore poruszenie w Polsce wywołał komentarz Przemysława Babiarza na temat utworu "Imagine" Johna Lennona.
Ceremonia zamknięcia jednak nie zawiodła - wystąpiła m.in. Billie Eilish, choć ku rozczarowaniu fanów zgromadzonych w Paryżu, artystka nie pojawiła się osobiście w stolicy Francji.
Czytaj więcej: Aleksandra Mirosław mistrzynią olimpijską. Jej rodzice też osiągali sportowe sukcesy!
Billie Eilish wystąpiła na zamknięciu Igrzysk Olimpijskich
Występ Billie Eilish miał symboliczne znaczenie. Dlaczego? Otóż było to swego rodzaju przekazanie Igrzysk Olimpijskich z Paryża do Los Angeles, gdzie w 2028 roku odbędą się kolejne zmagania sportowców w ramach tej inicjatywy.
Artystka, znajdując się w Kalifornii, wykonała swój utwór "Birds of a Feather", podkreślając tym samym więź między dwoma miastami.
Billie Eilish nie była jedyną gwiazdą, która uświetniła ceremonię zamknięcia igrzysk. W Paryżu na scenie wystąpili m.in. zespół Phoenix, Zaho de Sagazan, H.E.R., oraz Yseult, tworząc niezapomnianą atmosferę. Z kolei na plaży w Los Angeles swoje muzyczne talenty zaprezentowali Red Hot Chili Peppers i Snoop Dogg,