Beata Tadla ostro odcina się od Jarosława Kreta i pogłosek o ulgowym traktowaniu w "Tańcu z Gwiazdami"! "Nie liczę na żadną litość" [WIDEO]
Beata Tadla i Jan Kliment to jedna z par w Tańcu z Gwiazdami, która typowana jest na zwycięzców. Śliczna dziennikarka i zawodowy tancerz idą przez program jak burza, a czujne oczy widzów śledzą każde ich potknięcie i każdą wygraną. Dlaczego? Beata od początku show jest na językach, a to wszystko przez mało eleganckie i karygodne zachowanie Jarosława Kreta, który porzucił ją tuż przed pierwszym odcinkiem. Szkoda tylko, że zapomniał o tym wspomnieć. W efekcie, Tadla dowiedziała się o rozstaniu od innego dziennikarza na wiosennej ramówce Polsatu. Takiego skandalu polski show-biznes nie widział od dawna, a choć Beata chodzi z podniesioną głową, opinie na jej temat są często skrajne. Dotyczą głównie udziału w programie.
11.04.2018 14:11
Jak Beata reaguje na zarzuty, że jej prywatne nieszczęście wzbudza sympatię i tylko dlatego przechodzi z jednego odcinka do drugiego?
A jak komentuje sprawę jej programowy partner?
Całość rozmowy w materiale wideo.