Barwy szczęścia (odc. 2099): Władek i Darek wyjadą za granicę w poszukiwaniu pracy? Kariera Cieślaka legnie w gruzach
Do tej pory byli zamożni, a teraz nie będzie ich stać nawet na podstawowe produkty? To możliwe. Niebawem w Barwach szczęścia okaże się że Władek w wyniku intrygi nieprzychylnego mu szefa stracił pracę. Cieślak został zwolniony z pracy przez dziekana Bednarka (Wojciech Skibiński). Dziekan to plagiator, a kiedy Władek go demaskuje, ten zwalnia go z uczelni. Mężczyzna jednak nie zamierza się poddawać i chce walczyć w sądzie, ale póki co nie będzie miał zatrudnienia.
Darkowi również nie jest do śmiechu. Choć gra w popularnym klubie sportowym Spartanie i cieszy się wielkim prestiżem, w 2099. odcinku serialu Barwy szczęścia (emisja we wtorek 24.09.2019 w TVP2) okaże się, że również Darek będzie miał kłopoty z pieniędzmi. Jego klub zacznie spóźniać się wypłatą. Gdy zaniepokojony Darek zacznie badać sprawę okaże się, że klub nie ma pieniędzy i stoi na krawędzi bankructwa!
Z tego powodu partnerom nie będzie do śmiechu. Oczywiście wierzą mocno, że szybko wyjdą z opresji… ale wcale tak nie musi być! Wspólne kłopoty mogą ich wzmocnić, ale równie dobrze – zachwiać ich relacją. Jak otoczą się ich dalsze losy, to okaże się już w październikowych odcinkach Barw szczęścia.
Oby sympatyczni geje nie zostali zmuszeni do emigracji za pracą! To możliwe, ponieważ ostatnio Przemysław Stippa był zajęty pracą przy innym projekcie. Ten aktor, grający na w Teatrze Narodowym, dostał rolę Hamleta w spektaklu Teatru Telewizji. Przedstawienie będzie można obejrzeć w poniedziałek 28 października w TVP1. Obsada tego spektaklu jest imponująca. Zobaczymy w nim: Piotra Cyrwusa (Klaudiusz), Marię Pakulnis (Gertruda), Artura Żmijewskiego (Poloniusz), Grzegorza Małeckiego ( Horacjo), Jana Englerta (Duch ojca), Daniela Olbrychskiego i Magdalenę Zawadzką jako aktorów oraz Mariana i Bartosza Opaniów jako grabarzy.