Barwy szczęścia (odc. 2077): Julita urodzi Józkowi chore dziecko?
Julita i Józek z serialu Barwy szczęścia będą mieli chore dziecko? Po tym jak okaże się, że Urszula cierpi na schizofrenię paranoidalną, jej córka zacznie panikować. W 2076. odcinku Barw szczęścia Karasiowa będzie miała atak choroby i trafi do szpitala. Jej rodzina usłyszały fatalną diagnozę. Niestety, obawy Julity, że noszone przez nią pod sercem maleństwo może mieć kłopoty, są jak najbardziej uzasadnione.
Część lekarzy przypuszcza, że choroba może być dziedziczna. Jednak pierwsze objawi choroby mogą się pojawić dopiero w trakcie dojrzewania. To właśnie dlatego choroba Urszuli przyczyni się do olbrzymiego stresu Sałatków. Dlatego pewnej nocy Julita obudzi się zlana potem.
– Znów miałam straszny sen – wyszepcze mężowi. – Czuję, że z dzieckiem jest coś nie tak - Powie Julita i zarządzi wyjazd do szpitala.
Zrezygnowany Józek zawiezie ukochaną pod opiekę specjalistów. Na miejscu okaże się, że z dzieckiem wszystko na razie jest w porządku. Jednak Sałatka zobaczy, że żona powinna się wyciszyć, dla dobra siebie i malucha. Czy Julita weźmie sobie słowa ukochanego do serca? I czy lekarzom uda się poprawić stan Karasiowej na tyle, by jej ciężarna córka nie przeżywała tak strasznie jej choroby? Dowiemy się o tym w najbliższych odcinkach Barw szczęścia.
2077 odcinek Barw szczęścia w poniedziałek 3.06.2019 na antenie TVP2