Aretha Franklin nie żyje. Odeszła legendarna wokalistka wszech czasów (Z OSTATNIEJ CHWILI)
Niedawno pisaliśmy o tym, że stan Arethy Franklin, jednej z największych gwiazd amerykańskiej muzyki, jest bardzo ciężki. Jak poinformowała jej przedstawicielka, Gwendolyn Quinn, wokalistka zmarła 16 sierpnia przegrywając walkę z nowotworem.
16.08.2018 | aktual.: 16.08.2018 20:14
Franklin od wielu lat zmagała się z alkoholizmem i otyłością. Osiem lat temu zdiagnozowano u niej raka – prawdopodobnie trzustki. W 2010 roku przeszła operację usunięcia guza. Od tego momentu zaczęto podejrzewać, że problemy jej stanu zdrowia związane są z nowotworem. O chorobie mówić jednak nie chciała.
Miała 76 lat.
Kim była Aretha Franklin?
Bez wątpienia Franklin miała co wspominać. Piosenkarka zdobyła 18 nagród Grammy i sprzedała 75 milionów płyt na całym świecie. Zajęła także pierwsze miejsce w zestawieniu 100 najlepszych piosenkarzy wszech czasów, przygotowanym przez magazyn Rolling Stone.
W ostatnich latach piosenkarka unikała jednak publicznych występów. Po raz ostatni na scenie pojawiła się w zeszłym roku, a konkretniej w listopadzie, wspierając w ten sposób Fundację AIDS Eltona Johna w Nowym Jorku. Wówczas walczyła z odwodnieniem i zmęczeniem. Jej fani byli zaniepokojeni tym, że tak dramatycznie schudła.
Dodajmy, że kiedy po raz pierwszy pojawiły się informacje o chorobie gwiazdy, modlitwy i życzenia spływały od fanów i innych celebrytów w tym m.in. od Missy Elliot oraz Mariah Carey. W poniedziałkową noc, 13 sierpnia, Beyonce i JAY-Z poświęcili jej występ w Detroit.