Koniec złej passy Antka Królikowskiego? Aktor ogłasza dobre nowiny. Fani podzieleni. Jedni się cieszą, inni węszą kłopoty...
Rok temu 7 sierpnia Antek Królikowski i Joanna Opozda ślubowali sobie wierność w kościele św. Wojciecha na warszawskiej Woli. Po ślubie odbyło się piękne wesele i wszystko wskazywało, że będą żyli długo i szczęśliwie, zwłaszcza że ogłosili, iż wkrótce zostaną rodzicami.
09.08.2022 | aktual.: 09.08.2022 20:40
Niestety ta baśń nie zakończyła się szczęśliwie. Jeszcze przed narodzinami dziecka, Antek opuścił wspólne mieszkanie i jeśli wierzyć informatorom, portali, zamieszkał z kochanką. Joanna została sama z noworodkiem.
Potem Antoni zaliczył sporą wpadkę wizerunkową. Wymyślił pato-galę freak fight w Opolu, na której w walce wieczoru miały zmierzyć się sobowtóry Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Skandaliczny pomysł wywołał ogromną burzę w internecie, o której pisały nawet zagraniczne media. Aktor przeprosił za swój pomysł, a wkrótce potem wyznał, że jest chory i zmaga się ze stwardnieniem rozsianym. Ogłosił też, że zamierza odpocząć od mediów.
Wrócił z przytupem, kiedy to opublikował oświadczenie, do którego miały go sprowokować publikacje w mediach, w których Joanna wdała się w dyskusję z członkami jego rodziny, po tym, jak ci poczuli się dotknięci odwołaniem chrzcin małego Vincenta.
Antek oskarżył żonę o to, że kłamie i że odebrała mu pracę. Ten drugi zarzut brzmi nieco dziwnie.
Opozda na dowód tego, że jej były partner mija się z prawdą, pokazała screeny ich wiadomości. Królikowski upublicznił natomiast screeny przelewów na rzecz syna, po tym jak Joanna wyznała, że nie płaci ustalonych przez sąd alimentów. Afera zapewne zakończy się dopiero po rozwodzie.
Tymczasem Joanna zajęła się synem i rozwojem kariery, ale także i Antoni ogłosił koniec złej passy.
Antek Królikowski ogłasza dobre nowiny
Antek Królikowski obecnie przybywa na urlopie. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił zdjęcie, na którym widzimy, jak w zamyśleniu siedzi nad laptopem. Pod fotografią aktor zamieścił kilka hasztagów sugerujących, że zaczyna pracę nad czymś naprawdę dużym.
Pod wpisem przeróżne komentarze. Od tych od zadowolonych fanów, którzy zacierają ręce, na nadchodzące nowe, do tych, które sugerują, że szykuje się kolejna wpadka...