Jest dym! Anna Wyszkoni zapozowała na okładce gazety dla wegetarian, a w tym czasie zajadała się mięsem w show Polsatu
Wszystko zaczęło się od okładki czasopisma Vege. Okazało się, że gwiazdą najnowszego numeru magazynu dla wegetarian jest Anna Wyszkoni. Piosenkarka pochwaliła się redakcji i całemu światu, że zdecydowała się zrezygnować z mięsa.
Niedługo po tym, jak zdjęcie nowej okładki Vege zostało opublikowane przez redakcję na jej oficjalnym fan page'u na Facebooku, pojawiły się krytycznie komentarze internautów, zarzucających Wyszkoni kłamstwo.
W reakcji na internetowe donosy, twórcy magazynu umieścili w mediach społecznościowych oświadczenie:
Drodzy Czytelnicy, byliśmy zaskoczeni, kiedy zaczęliście nam podsyłać linki do programu, w którym Anna Wyszkoni je mięso. Byliśmy pewni, że to musi być nieporozumienie, ponieważ nasza rozmówczyni zapewniała w wywiadzie, że mięsa nie je. Dbamy o to, by magazyn był w 100 proc. wiarygodny. Wiadomo, że każdemu mogą zdarzyć się wpadki, ale staramy się ich unikać i dbać o jakość magazynu "Vege". Pismo tworzymy z myślą o Was, więc dziękujemy, że daliście nam znać o emisji wspomnianego programu. Skontaktowaliśmy się z artystką i wszystko nam wyjaśniła – napisała redakcja Vege.
Pod oświadczeniem redakcji faktycznie znalazło się wyjaśnienie Anny Wyszkoni, która z zaskakującym spokojem i klasą zareagowała na wymierzone w nią oskarżenia. Gwiazda wyjaśniła, że program, w którym widać było ją jedzącą mięso, został nagrany zanim zdecydowała się przejść na wegetarianizm:
Program kulinarny, w którym wystąpiłam, był rejestrowany z dużym wyprzedzeniem, kiedy jeszcze moja dieta wegetariańska nie wynikała z wewnętrznej potrzeby i przekonań, stosowałam ją eksperymentalnie i dopiero się z nią oswajałam. Nieszczęśliwie emisja tego programu zbiegła się z pojawieniem się w sprzedaży magazynu Vege z wywiadem ze mną i deklaracją, iż nie jem mięsa. Rzeczywiście, nie jem go już od kilku miesięcy, ta przemiana dokonała się we mnie dość gwałtownie – napisała Wyszkoni do redakcji Vege. – Przykro mi, że moje pojawienie się w programie Polsatu wzbudziło tak negatywne emocje wśród Państwa Czytelników, jednocześnie zapewniam, że nie było moją intencją wprowadzanie nikogo w błąd ani manipulowanie faktami. Tych z Państwa, którzy poczuli się urażeni, szczerze przepraszam, a jednocześnie zapewniam, że od wielu miesięcy jestem na diecie wegetariańskiej i wszystko, co powiedziałam w wywiadzie dla magazynu Vege, jest prawdą.
Mamy nadzieję, że tym, którzy tak gwałtownie zarzucali Wyszkoni kłamstwo i wykorzystywanie wegetarianizmu dla poprawienia swojego wizerunku, jest teraz głupio. Pospieszyli się ze swoim zarzutami i zamiast pomóc w promowaniu wegetarianizmu uprzedzili do niego fanów Wyszkoni. A wy co myślicie o tej awanturze?
