Anna Popek chwali nowe kierownictwo TVP: "Kultura pracy jest o wiele wyższa"
Zmiany wynikające z nowej partii rządzącej krajem dotarły już miesiąc temu do Telewizji Polskiej. Wielu dziennikarzy zostało zwolnionych, ale jest też ich spora część, która jest zadowolona z rotacji programowej i personalnej, która nastąpiła przy Woronicza. Do tej drugiej grupy należy Anna Popek, dla której prawdopodobnie została przygotowana specjalna oferta zawodowa.
Anna Popek chwali nowe władze TVPRafał Kowalski
Dziennikarka w wywiadzie dla Do Rzeczy zdradziła, dlaczego zgodziła się wystąpić na konferencji podczas której został zaprezentowany nowy prezes TVP, Jacek Kurski:
Byłam akurat w pracy i zadzwoniono do mnie z prośbą, by wystąpić na konferencji. Pracuję w telewizji od 20 lat, więc jakoś się z nią kojarzę. Zgodziłam się. Uznałam też, że trzeba dać kredyt zaufania nowemu prezesowi. Zresztą to, co mówił Jacek Kurski podczas pierwszego spotkania z pracownikami TVP, przedstawiając swoją koncepcję telewizji, jest zwyczajnie zgodne z naszymi poglądami i potrzebami.
Prezenterka przyznała też, że z nowymi władzami współpracuje się jej wyśmienicie:
Kultura pracy się zmieniła. Dyrektor Maciej Chmiel przychodzi każdego ranka na plan naszego programu, wita się, pyta, czego potrzeba, widać, że go to interesuje. On umie słuchać, jest otwarty na propozycje.
Prztyczek w nos poleciał także w stronę koleżanki z TVN:
Na Balu Dziennikarza Katarzyna Kolenda-Zaleska apelowała ponoć o solidarność dziennikarzy wobec zwolnień w telewizji publicznej. Czyli, jak rozumiem, dziennikarze TVN będą zwalniać się z pracy? Zresztą ciekawe, że żaden z nich nie rozpaczał, gdy poprzedni prezes TVP pozbywał się dziennikarzy i przerzucał ich do innej firmy, zapewniając, że to dla ich dobra.
Zgadzacie się ze zdaniem Anny Popek?
