Anna Popek miała kontuzję. Opowiedziała o swoim zdrowiu
Anna Popek przyznała, że musiała sobie zrobić przerwę od obciążających aktywności ze względu na kontuzję. Co się stało prezenterce? Jak przebiega jej proces zdrowienia?
Anna Popek niedawno zaczęła prowadzić programy w TV Republika. Jednak jej fani doceniają ją także za stały kontakt z nimi, dzięki mediom społecznościowym. Popek aktywnie dzieli się momentami ze swojego życia. Podzieliła się m.in. zdjęciami z wakacji w Maroku, które przyciągnęły liczne komentarze jej fanów. Prezenterka nie stroni od eksperymentów z modą, co chętnie dokumentuje na Instagramie. Niedawno Anna Popek opowiedziała o swoich problemach zdrowotnych, które wpłynęły na jej codzienne funkcjonowanie. Odczuwając zmęczenie i brak energii, zdecydowała się zgodnie z radą lekarza na zmiany w diecie i stylu życia, co pomogło jej poprawić stan zdrowia.
Anna Popek o kontuzji
Nasza reporterka, Karolina Motylewska, spytała gwiazdę o stan zdrowia. Anna Popek udzieliła nam zaskakującej odpowiedzi.
Miałam małą kontuzję, więc musiałam na chwilę zaprzestać ćwiczeń. Te zdjęcia, które ostatnio publikowałam, były archiwalne. Teraz będę ćwiczyć z dziewczyną, która będzie przychodziła, ale mam nadzieję, że ta kontuzja i ten czas przerwy minie, bo jednak ja się rzucam łapczywie na nowe aktywności. To kończy się czasem kontuzją czy naderwaniem pewnych części ciała, ale wrócę do formy, mam nadzieję i wrócę do ćwiczeń. (..)
Anna Popek o diecie. Z czego zrezygnowała, by zachwycać figurą?
Anna Popek opowiedziała też o tym, jak wygląda jej dieta. Czy nadal tak restrykcyjnie podchodzi do odżywiania się?
Z żadnych niestety. Ostatnio, po tym takim silnym czasie, kiedy rzeczywiście byłam bardzo surowa wobec siebie i nie jadłam naprawdę grama cukru, miałam wyliczone węglowodany, to jakoś ten listopad na mnie wpływa rozluźniająco i jem trochę więcej słodyczy, trochę więcej chleba i węglowodanów. Ale trzymam się tej zasady, żeby nie jeść po 18. (...) Normalnie, kiedy się nic takiego nie dzieje, to nie jadam wieczorem i chodzę spać z pustym żołądkiem. To tak naprawdę jest chyba jedyny sposób, który trzyma mnie w formie.