Anna Lewandowska obnaża kulisy pracy w zagranicznym show-biznesie. To przykre, jak traktują się Polacy. Podała kilka przykładów
Anna i Robert Lewandowscy rozpoczynają nowy rozdział w życiu. Małżonkowie przeprowadzają się, na co najmniej kilka lat, do Hiszpanii. Piłkarz podpisał 4-letni kontrakt z FC Barceloną i to w hiszpańskim klubie doczeka sportowej emerytury. Jego transfer od początku roku był tematem dla sportowej prasy. Pojawiały się różne doniesienia, a władze dumy Katalonii od lutego negocjowały z Bayernem Monachium w sprawie pozyskania polskiego napastnika. W końcu udało im się dogadać. Hiszpanie "kupili" Roberta za 50 mln euro.
20.07.2022 | aktual.: 20.07.2022 16:13
Rodzina Lewandowskich doskonale już zna hiszpańskie realia, ponieważ w zeszłym roku nabyli piękny dom na Majorce. Powoli także rozglądają się za posiadłością w Barcelonie, a za to ma być odpowiedzialna siostra Roberta, Milena. Podobno już znalazła dla nich idealne miejsce.
Anna Lewandowska o rozłące z Robertem Lewandowskim
Przed Anią i Robertem rozpoczyna się nowy rozdział życia. Małżonkowie muszą na dobre zadomowić się w Hiszpanii. Przeprowadzka do innego kraju, to prawdziwa rewolucja. Trenerka udzieliła wywiadu magazynowi Viva! i zdradziła, czy ciężko im podejmować tak kluczowe decyzje.
Partnerzy kierują się identycznymi wartościami, a Ania zdradziła, że odrzucają naprawdę mnóstwo propozycji.
Żona piłkarza przyznała, że Robert jest dla niej niesamowitym wsparciem i ona również stara się być tym samym dla niego. Znakomicie się uzupełniają, a gwiazda opowiedziała, że jest on nie tylko znakomitym zawodnikiem, ale też psychologiem.
Lewandowska zwróciła uwagę na zachowanie Polaków w branży za granicą. Gwiazda stara się otaczać głównie fachowcami ze swojej ojczyzny, co nie zawsze podoba się ludziom:
Ze względu na napięty zawodowy grafik Robert bardzo często jest poza domem. Kilka dni temu wyleciał do Stanów Zjednoczonych, gdzie dołączył do pozostałych zawodników FC Barcelony, którzy odbywają tournée po USA. Ania wierzy, że długie rozłąki kiedyś się skończą i będą mogli spędzać więcej czasu razem. Jak na razie maksymalnie pielęgnują wspólne chwile.
Jak na razie Robert jest w ferworze pracy, ale zapewne za jakiś czas zamieszanie związane z transferem się uspokoi i rodzina będzie miała znacznie więcej czasu dla siebie.