W końcu! Anna Lewandowska pierwszy raz o ciąży, płci dziecka i diecie! "Jako przyszli, szczęśliwi rodzice...". Jest też apel do mediów i fanek
Kilka dni temu w mediach zawrzało! Robert Lewandowski ogłosił, że Anna Lewandowska jest w ciąży. Podczas meczu, kiedy strzelił gola Atletico Madryt włożył piłkę pod koszulkę, a kciuk wsunął do ust. Każdy piłkarz wykonuje taki gest, kiedy spodziewa się dziecka. Chwilę później informację potwierdziła przyszła mama.
08.12.2016 | aktual.: 08.12.2016 19:13
Dziś trenerka dodała na swoim Facebooku bardzo wzruszający wpis. Podziękowała fanom i kibicom a także mediom za wszelkie gratulacje.
Kochani, dziękujemy Wam wszystkim - kibicom, fanom oraz mediom za gratulacje i mnóstwo ciepłych słów, które otrzymaliśmy w ciagu ostatnich dni???. To bardzo miłe ❤️??? Jako przyszli, szczęśliwi rodzice, postanowiliśmy podzielić się z Wami tą radosną nowiną osobiście. Tak też zrobiliśmy? - napisała Anna
Dodała także, że nie będą z Robertem udzielać wywiadów, ponieważ najbliższy czas chcą przeżywać w gronie rodziny i najbliższych. Nie zamierzają komentować spekulacji dotyczących płci dziecka. Małżeństwo prosi o cierpliwość.
Najbliższe tygodnie chcielibyśmy przeżywać w gronie rodzinnym, dlatego nie udzielamy i nie będziemy udzielać wywiadów i komentarzy. W tym miejscu chcemy zdementować wszelkie informacje odnoszące się do rzekomych naszych wpisów pojawiających się w social mediach dotyczący płci dziecka. ?? Prosimy Was o cierpliwość, wszystko w swoim czasie? Prosimy także o zrozumienie i o uszanowanie tych wyjątkowych dla nas i naszych najbliższych chwil ?Z góry dziękujemy ??? Będziemy z Wami w kontakcie ??? Ania i Robert Lewandowski - kontynuuje trenerka
Anna rozwiewa również wszelkie wątpliwości na temat jej życia zawodowego.
P.s. Ah... i nadal jestem aktywna zawodowo, zarówno jako dietetyk, trener personalny czy coach. Proszę zatem nie interpretować każdego postu, przepisu, ćwiczeń czy wypowiedzi jako dotyczącej ciąży ??? - dodała żona Lewego
Cały wpis zilustrowany został pięknym zdjęciem Izy Grzybowskiej.
Jeszcze raz gratulujemy!
