Anna Lewandowska spotkała się z Jennifer Lopez! Wszystko jest na zdjęciach!
7 czerwca Jennifer Lopez rozpoczęła swoją urodzinową trasę It's My Party Tour po Stanach Zjednoczonych, Europie, Azji i Afryce. Gwiazda 1 sierpnia zaśpiewała w Tel Awiwie, z którego opublikowała serię gorących zdjęć w stringach. Kolejnym przystankiem była Moskwa – 4 sierpnia J.Lo dała spektakularne show, które doprowadziło publiczność do ekstazy, podobnie było dwa dni później – tym razem w Turcji.
50-letnia seksbomba zaśpiewała swoje największe przeboje dla publiczności zebranej w 5-gwiazdkowym hotelu Regnum Carya Golf Resort & Spa w Antalyi, w którym cena za jedną noc waha się między 1500 a 2500 złotych. Wstęp na koncert mieli jedynie goście ekskluzywnego kurortu, wśród których znalazła się Anna Lewandowska.
Anna Lewandowska na koncercie Jennifer Lopez w Turcji
Polska trenerka na Instagramie opublikowała kilka nagrań z prywatnego show J.Lo. Żona Roberta Lewandowskiego nie tylko tańczyła do hitów takich jak: Waiting for tonight, Medicine czy On the floor, ale też miała okazję prywatnie spotkać się z idolką milionów słuchaczy. Lewandowska uczestniczyła bowiem w przyjęciu zorganizowanym dla wybranych wielbicieli talentu Jennifer. Panie miały okazję nie tylko uścisnąć sobie dłoń i zamienić kilka słów, ale też zapozowały do wspólnego zdjęcia na ściance promującej wydarzenie.
Obie gwiazdy wyglądały wręcz spektakularnie. Jennifer postawiła na efektowny komplet – spodnie z długimi, lekko rozszerzonymi nogawkami oraz top eksponujący jej umięśniony brzuch. Z kolei Anna wybrała eleganckie, mieniące się szorty, biały top na ramiączkach, złote sandałki na obcasie i dyskretny wisiorek.
Zdjęcie Anny Lewandowskiej z Jennifer Lopez oczarowało internautów. W komentarzach pojawiło się mnóstwo komplementów pod adresem obu gwiazd:
Na uwagę zasługuje również ostatnie nagranie, jakie Lewandowska opublikowała w internecie. Polka uwieczniła Lopez nie tylko na scenie, ale też po koncercie, gdy w asyście ochroniarzy wracała do hotelowego pokoju. Na miejscu towarzyszyli jej: narzeczony – Alex Rodriguez oraz dzieci Max i Emma. To właśnie wtedy paparazzi zrobili amerykańskiej gwieździe zdjęcie, którym pochwaliła się na Instagramie.
To musiała być niezapomniana noc nie tylko dla J.Lo!