Zbliża się wielki dzień dla Anny Lewandowskiej - już jutro, w środę 22 października, ukaże się jej pierwsza książka Żyj zdrowo i aktywnie z Anną Lewandowską, w której gwiazda proponuje przepisy na zdrowe dania, sprawdzone zestawy ćwiczeń, motywacje oraz porady, z których od lat korzysta jej mąż Robert Lewandowski, od niedawna jej Healthy Team, a od jutra - wszyscy chętni :)
Egzemplarze autorskie trenerka wysłała już do najbliższych i od przyjaciółki Agnieszki - czyżby gwiazda miała na myśli Agnieszkę Wesołowską? - dostała podziękowania i pochwały, które wzruszyły ją do łez. Na profilu na Facebooku opublikowała zdjęcie z książką.
Dzisiaj dostałam piękną wiadomość od bliskiej mi osoby... Szczerze? Wzruszyłam się do łez!!!!!!!!!!!!!"Anulka, dotarła do mnie książka! Jest tak piękna, ze szkoda mi słów- jeszcze nie miałam kiedy zacząć czytać, ale jest tak cudna, że chce się ja ciagle kartkować. Przy kasie ślicznie się do mnie uśmiechałaś, więc kupiłam też Galę. A pisze, by Ci powiedzieć, że jestem taaak dumna! I podziękować, że pojawiałaś się w moim życiu, bo dajesz mi tyle siły i energii, że mam ochotę działać i robić w swoim życiu więcej i więcej! Jesteś najbardziej inspirującą i motywującą osobą, jaką poznałam!!! Dziękuję, że jesteś!". Agnieszko - DZIĘKUJĘ! - napisała pod zdjęciem z książką.
Mistrzyni karate tradycyjnego i trenerka Polek postanowiła, że sama napisze swój poradnik i dopilnuje najdrobniejszych szczegółów.
Napisałam ją [książkę - przyp. red.], bo czytelnicy mojego bloga sygnalizowali, że potrzebują więcej informacji. Pomyślałam, że dobrze byłoby zgromadzić je w jednym miejscu. To było dla mnie bardzo duże wyzwanie. Postanowiłam, że będzie merytoryczna w każdym calu. Podeszłam do tego ambicjonalnie. Przetestowałam każdy przepis, każdy zestaw ćwiczeń, sprawdziłam wszystko na sobie. Robert też bardzo ubi moją kuchnię, zwłaszcza ciasto marchewkowe, a ja uwielbiam testować nowe smaki. Każdy element tej książki jest częścią mnie - powiedziała gwiazda w wywiadzie dla Gali.
Jutro lecimy do księgarni po swój egzemplarz. Trzymamy kciuki za sukces książki Ani!