Anna Kalczyńska zdradziła, co najbardziej uwierało Kingę Rusin w "DD TVN". To dlatego odeszła z pracy?
Kinga Rusin nie pojawi się w jesiennym wydaniu Dzień Dobry TVN. Po piętnastu latach prowadzenia programu postanowiła zrezygnować, o czym poinformowała w oficjalnym oświadczeniu. Zdradziła, że wiele się zmieniło, a odejście jej współprowadzącego stworzyło okazję do tego, by ruszyć do przodu.
07.09.2020 | aktual.: 07.09.2020 14:18
Rusin dodała, że z telewizji nie zamierza rezygnować. Waha się co do przyjęcia kilku propozycji:
Ujawniła także, że zamierza realizować kolejne marzenia, wykorzystując niezależność finansową, którą zyskała dzięki świetnie prosperującej firmie kosmetycznej:
Dziennikarka, doceniając lata wspólnej pracy ze swoimi kolegami, wystosowała także przy okazji podziękowania, za ten czas. Zwróciła się również do Edwarda Miszczaka:
Odejście Rusin postanowiła skomentować także Anna Kalczyńska. Wcześniej wypowiedziała się w tym temacie między innymi Paulina Krupińska.
Anna Kalczyńska o powodach odejścia Kingi Rusin z DDTVN
Na portalu Onet Kobieta mogliśmy przeczytać, co o całym zajściu myśli koleżanka z planu, Anna Kalczyńska. Według jej wypowiedzi Kinga Rusin zrezygnowała z programu, gdyż jego formuła zaczęła ją zwyczajnie uwierać:
Gwiazda, przy swoim temperamencie, miała najprawdopodobniej zbyt małe pole do popisu.
Jesteśmy bardzo ciekawi, gdzie teraz będziemy mogli ujrzeć Kingę.