Paulina Krupińska o odejściu Kingi Rusin z DDTVN. Wymowny komentarz koleżanki z pracy
Kinga Rusin po piętnastu latach odeszła z Dzień Dobry TVN. Na Instagramie wydała oficjalne oświadczenie, w którym zdradziła powody swojej decyzji - chce realizować kolejne marzenia, wykorzystując niezależność finansową, którą zyskała dzięki świetnie prosperującej firmie kosmetycznej:
03.09.2020 | aktual.: 04.09.2020 00:01
Chcę współtworzyć nowe ciekawe projekty w kilku obszarach: telewizja, biznes, działalność społeczna — napisała.
Dodała, że nie planuje zniknąć z telewizji. Zwróciła się także do fanów, a także redakcji Dzień Dobry TVN, która przygotowała piękne podsumowanie:
Sama nie zdawałam sobie sprawy z tego, że przez te 15 lat zrobiłam dla programu aż kilkaset materiałów i reportaży! Uzbierało się tego trochę. Wzruszyłam się oglądając raz jeszcze np. rozmowę ze św. pamięci maestro Krzysztofem Pendereckim w jego przepięknym ogrodzie w Lusławicach, czy wycieczkę do Nowego Jorku z Tomaszem Stańko, przypomniałam sobie szalone premiery w Metropolitan Opera i La Scali i te wszystkie wywiady na drugim końcu świata!
Rusin pochwaliła się także, że otrzymała mnóstwo wiadomości od kolegów z pracy oraz zaprzyjaźnionych gwiazd. Niektóre ją wzruszyły. Podziękowała też Edwardowi Miszczakowi za wypowiedziane publicznie słowa:
Przesyłam Wam uściski Kochani! Wzruszyłam się parę razy - przyznaję. Oczywiscie chciałabym też podziękować Dyrektorowi Edwardowi Miszczakowi za wypowiedziane prywatnie i publicznie piękne słowa na mój temat.
Odejście Rusin skomentowała także Paulina Krupińska.
Paulina Krupińska skomentowała odejście Kingi Rusin z DDTVN
Paulina Krupińska na temat odejścia Rusin wypowiedziała się w rozmowie z Pudelkiem. Zapewniała, że kibicuje Kindze i liczy, że tak jak do tej pory, zachowa swoją dziennikarską niezależność.
Mam nadzieję, że będzie prezentowała nowe produkcje. Na pewno będzie rozwijała swoją markę. Kinga może omawiać w telewizji poważniejsze tematy. Zawsze była osobą, która zawsze broniła swojego zdania. Była niezależną dziennikarką. Mam nadzieję, że będzie mogła pokazać pazur.
Dość ostrożnie odniosła się jednak do powodów rozstania Kingi Rusin z Dzień Dobry TVN.
Kiedy mnie zatrudniano, powiedziano mi, że im mniej wiesz, tym lepiej. Pilnuję swojego podwórka - powiedziała.
Jak widać, Krupińska liczy na ciekawe programy w wykonaniu Rusin. My także nie możemy się doczekać jej niezależnych produkcji.
