Anna Jantar w chwili katastrofy miała przy sobie list od męża. Słowa Jarosława Kukulskiego ściskają za gardło
Anna Jantar była jedną z największych gwiazd lat 70. Jej piosenki podbiły serca słuchaczy i w krótkim czasie rozkochała w sobie tłumy. Oczarowała ich nie tylko głosem, ale też niebywałą urodą. Dała się zapamiętać kolejnym pokoleniom dzięki takim piosenkom jak: Tyle słońca w całym mieście, Nic nie może wiecznie trwać, czy Najtrudniejszy pierwszy krok. Polacy chętnie wracają do tych przebojów i nucą je do dzisiaj.
14.03.2023 | aktual.: 14.03.2023 16:27
Poza wielką karierą wokalistka układała sobie życie prywatne. Jej mężem był Jarosław Kukulski, z którym doczekała się córki Natalii. Nie było im jednak dane razem się zestarzeć, a Natalia wychowała się bez matki.
Właśnie mijają 43 lata od momentu, w którym Anna Jantar zginęła w katastrofie samolot. Gwiazda wracała do Warszawy ze Stanów Zjednoczonych. Tuż przed lądowaniem na Okęciu maszyna, którą podróżowała, rozbiła się.
Anna Jantar - rocznica śmierci. Co było w liście od męża?
Śmierć Anny Jantar wstrząsnęła nie tylko jej rodziną, ale fanami w całej Polsce. 14 marca 1980 roku samolot rejsowy lecący z Nowego Jorku do Warszawy, nigdy nie dotarł do celu. Do osób, które czekały na lotnisku na swoich bliskich dotarła tragiczna informacja.
Anna Jantar i Jarosław Kukulski byli bardzo zgodnym małżeństwem, a podobno gwiazda nie mogła się już doczekać gdy wróci do rodziny z trasy koncertowej po USA. Po kilku latach od katastrofy okazało się, że miała wówczas przy sobie list od męża.
W kolejnym fragmencie listu Anna mogła przeczytać wyznanie miłosne od męża.
Trzeba przyznać, że treść tej korespondencji jest bardzo przejmująca.
Anna Jantar - ostatnie pożegnanie z Natalią Kukulską
Natalia Kukulska miała zaledwie 4 lata, gdy jej mama zginęła w katastrofie. Gwiazda wyruszyła w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych, aby zarobić pieniądze na operacje oczu córki. Wiadomo, że bardzo tęskniła i szybko chciała wrócić do Polski. Podczas pożegnania z mamą, Natalia nie chciała, aby ta wyjeżdżała.
Anna Jantar zginęła, mając zaledwie 30 lat.