Anita ze "Ślubu" pokazała włosy w opłakanym stanie. "Jak się można tak zapuścić?" Fani nie dowierzali to, co zobaczyli
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak zgłosili się do trzeciej edycji programu Ślub od pierwszego wejrzenia. Para pierwszy raz spotkała się w dniu ceremonii i przez kolejne tygodnie się poznawała. Gdy show dobiegło końca, małżonkowie zdecydowali, że będą kontynuować tę relację.
07.11.2020 | aktual.: 07.11.2020 16:47
Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Ich uczucie nie słabnie, wręcz przeciwnie z każdym dniem nabiera mocy. Rok temu zakochani poinformowali, że spodziewają się pierwszego dziecka. Niedawno okazało się, że Jerzy doczekał się rodzeństwa. Dumna mama tę szczęśliwą wiadomość przekazała w pięknej sesji zdjęciowej. Kilka miesięcy później pokazała pierwsze zdjęcie córki, Bianki.
Anita ze Ślubu od pierwszego wejrzenia wybrała się do fryzjera. Jak wygląda?
Anita stara się być aktywna w social mediach. Prowadzi konto na Instagramie, gdzie chwali się wybranymi kulisami życia prywatnego. Na jej profilu nie brakuje zdjęć z rodzinnych sesji, na których towarzyszą jej dzieci.
Opieka nad dwójką pociech zabiera jednak tancerce sporo czasu. Właśnie dlatego przez dwa i pół miesiąca nie udało się jej dotrzeć do fryzjera, o czym poinformowała na Instastory. Celebrytka pokazała zdjęcie, na którym pokazuje dość spore odrosty. W krótkim komentarzu nie ukrywała swojego przerażenia:
Na szczęście młodej mamie udało znaleźć się salon, który zaopiekował się jej włosami i przywrócił je do ładu. Anita nową fryzurą także pochwaliła się w sieci. Pokazała, że nie zdecydowała się na drastyczną metamorfozę. Wręcz przeciwnie, wróciła do blondu, postawiła na grzywkę.
Nie da się ukryć, że blond staje się ostatnio niezwykle popularny wśród znanych osób. W ostatnim czasie postawiła na niego też m.in. Kasia Szklarczyk. Zwyciężczyni Top Model postawiła jednak na chłodny odcień, który bardzo jej pasuje. Wygląda lepiej niż podczas finału show.