Andrzej Duda komentuje strzelaninę w gejowskim klubie w Orlando
W nocy z 11 na 12 czerwca do gejowskiego klubu Pulse w Orlando wszedł uzbrojony mężczyzna. W ataku na uczestników imprezy zginęło 50 osób, a 53 zostały ranne. Szef policji w Orlando, John Mina zaznaczył, że to nie jest ostateczny bilans. Burmistrz miasta dodał, że to najbardziej krwawy atak z użyciem broni palnej w USA. W mieście wprowadzony stan wyjątkowo, zaostrzono kontrole i zwiększono liczbę patroli.
Uczestnik nocnej zabawy relacjonuje, że mężczyzna po wejściu do klubu oddał kilka strzałów w powietrze. Wszyscy padli na ziemię. Po chwili przez około minutę bez przerwy strzelał do osób zgromadzonych w lokalu.
Do władz miasta oraz rodzin i przyjaciół ofiar spływają kondolencje z całego świata. Swoje ubolewania wyrażają gwiazdy oraz politycy. Wśród nich znalazł się Prezydent Andrzej Duda.
Radość po wygranej Piłkarzy stłumiona wydarzeniami w USA. Szok, smutek i żałoba po masakrze w Orlando. Wyrazy współczucia dla Rodzin Ofiar - napisał na swoim Twitterze
Redakcja Jastrząb Post również dołącza się do kondolencji.