Amber Gold: Marcin P. chciał popełnić samobójstwo tuż przed rozpoczęciem procesu
W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się jeden z największych procesów, jakie miały miejsce w naszym kraju. Były prezes Amber Gold i jego małżonka zostali oskarżeni o kradzież ponad 850 milionów złotych, w wyniku czego poszkodowanych zostało ok. 19 tysięcy osób.
Marcinowi P. przedstawiono 24 zarzuty, natomiast Katarzynie P. 17. Grozi im do 15 lat więzienia. Jak donoszą media Katarzyna P. rozpłakała się podczas rozprawy, miało dotknąć ją pytanie o to, czy ma dzieci. Pół roku temu przebywając w areszcie urodziła dziecko, którego ojcem jest strażnik więzienny. Dodała również, że jest w kiepskim stanie psychicznym i musi leczyć się z depresji.
Z kolei Marcin P. próbował popełnić samobójstwo w samochodzie, który dowoził go na poniedziałkową rozprawę. Na sali rozpraw przebywał w kajdankach znajdując się za kuloodporną szybą.
Na poniedziałkowej rozprawie otwierającej proces odczytano zeznania byłego prezesa Amber Gold: Marcin P. zarabiał 200 tysięcy złotych, 300 milionów zainwestowali w linie OLT Express, które zbankrutowały. Zabezpieczono kolejne 43, a cała reszta prawdopodobnie została zamieniona w złoto.