Ola Kwaśniewska nie żałuje wywiadu z Marcinem Hakielem, w którym uderzył w Kasię Cichopek. Odważne słowa gwiazdy
Aleksandra Kwaśniewska od lat jest związana ze światem show-biznesu. Córka byłego prezydenta szybko zdobyła sobie sympatię widzów. Lata temu pojawiła się w Tańcu z Gwiazdami, a później prowadziła kulisy programu. Udzielała też wywiadów i chętnie bywała na salonach. Z czasem życie w blasku fleszy zaczęło ją męczyć i postanowiła na kilka lat usunąć się w cień. Wróciła dopiero niedawno jako jedna z prowadzących Miasto Kobiet.
11.07.2022 | aktual.: 11.07.2022 15:34
Program emitowany na antenie TVN Style okazał się dla niej propozycją, dla której zdecydowała się ponownie wrócić przed kamery. Gościła tam wiele ciekawych osób i znanych gości. Wśród nich był także Marcin Hakiel. Tancerz zawitał do formatu tuż po tym, jak z Kasią Cichopek zdecydowali się opublikować oświadczenie o rozstaniu. Na antenie doszło do bardzo szczerych zwierzeń.
Aleksandra Kwaśniewska o wywiadzie z Marcinem Hakielem
Po bardzo głośnym wywiadzie zarówno na Marcina, jak i na Olę spadła spora fala krytyki. Jemu widzowie zarzucali, że komentuje rozstanie, chociaż w oświadczeniu, które wydał z żoną, napisane było coś zupełnie innego. Prowadząca musiała się zmierzyć z zarzutami o to, że szukała niepotrzebnej sensacji. Po przykrych komentarza w obronie Aleksandry stanął nawet sam Marcin, który dosadnie powiedział, że to on zdecydował się na zwierzenia.
Teraz Kwaśniewska udzieliła wywiadu magazynowi Party. Tam po raz kolejny odniosła się do kontrowersyjnej rozmowy z Hakielem. Przyznała, że wykonała jedynie swoją pracę i nie miała na celu wyciągać z Marcina żadnych zwierzeń, które mogłyby zranić Kasię Cichopek.
Ola została zapytana także o to, czy nie boi się, że przez poruszanie tak trudnych tematów staje się pożywką dla hejterów. Zdradziła, że ma w sobie sporo odwagi. Jej słowa mogą nie przypaść do gustu Kasi, która po tej głośnej rozmowie musiała stawić czoła bezlitosnej krytyce ze strony internautów:
Prowadząca programu Miasto Kobiet znakomicie sprawdza się w swojej roli, a emocje, które wywołała rozmowa z Marcinem po kilku dniach od wywiadu opadły. Ola dalej wykonuje swoją pracę i dokładnie wie, jak zachować się w tak delikatnych sytuacjach.