Agnieszka Woźniak-Starak wie, że mniej znaczy więcej! Nudną stylizację uratowała torebką wartą fortunę. Robi robotę!
O Agnieszce Woźniak-Starak można wiele powiedzieć. Można jej nie lubić, można uwielbiać, można być jej fanem, można ją krytykować, ale bez wątpienia nie można jej odmówić jednego – ma świetnie wyczucie modowe i wyjątkowo dobry gust, jeśli chodzi o dodatki. Żona Piotra Woźniak-Staraka zawsze wygląda doskonale, dba o swoją sylwetkę na obozach Anny Lewandowskiej i nawet bez makijażu prezentuje się znakomicie. Okazuje się jednak, że jej oko do luksusowych marek sięga czasem pięciu cyferek na metce.
15.03.2018 15:00
Podczas spotkania z teściami i mężem Agnieszka pokazała się w wyjątkowo skromnej stylizacji. Na krótką, czarną sukienkę, która wyeksponowała jej długie nogi, narzuciła szary płaszczyk z białymi, koszulowymi mankietami i złotymi guzikami. Stylizację uzupełniła czarnymi rajstopami i kozakami do kolan, a w makijażu postawiła na ostre zaakcentowanie ust i subtelne rozświetlenie reszty twarzy. Oprócz zegarka i drobnej bransoletki nie miała na sobie biżuterii. Co więc w tym wszystkim takiego drogiego? Otóż torebka.
Torebka, która beztrosko zwisa z ramienia Woźniak-Starak to Gucci. Piękna, pokaźnych rozmiarów, za którą wiele kobiet dałoby zabić – można ją nosić w dłoni, można zarzucić na ramię. Bogate zdobienia z owadzim motywem i złoty łańcuszek rzucają się w oczy i bez wątpienia są bardzo oryginalne. Ile kosztowała? Lepiej usiądźcie, zanim zaczniecie czytać dalej.
Koszt takiego cacka to niemal 17 tysięcy polskich złotych – konkretnie, 16 tysięcy 929 złotych, jeśli zdecyduje się ją kupić w tak lubianym przez gwiazdy VitkAcu.
Piękna, luksusowa i piekielnie droga.
Wasze portfele też zaczęły pakować manatki i uciekać w siną dal?