Agnieszka Radwańska przegrała w trzeciej rundzie Australian Open, a jej trenerka nie szczędziła słów krytyki
"W skali od 1 do 10 dałabym jej... jedynkę" - wyznała zdenerwowana Martina Navratilova
27.01.2015 22:39
Na początku grudnia zeszłego roku do teamu trenerskiego Agnieszki Radwańskiej dołączyła wybitna czeska tenisistka - Martina Navratilova. "Isia" bardzo cieszyła się na tę współprace, bo uważa Martinę za swoją idolkę.
Później nasza sportsemenka poinformowała swoich fanów o pierwszym wspólnym treningu.
Niestety te treningi nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, bo Agnieszka właśnie przegrała w trzeciej rundzie Australian Open z Venus Williams i po raz pierwszy od 2011 roku nie zagra w ćwierćfinale tego turnieju. Okazuje się, że wina za nieudane spotkanie ponosi wyłącznie Radwańska, która nie skupiała się na grze i nie wdrażała ustalonej wcześniej z trenerka taktyki gry.
Miała również za złe to, że Polka ani razu podczas ostatniej rundy nie spojrzała się na trybuny, gdzie siedziała Martina, więc równie dobrze mogła ten mecz oglądać z hotelowego pokoju.
Myślicie, że między Paniami dojdzie do porozumienia, czy ten turniej był ostatnim, do którego Isię przygotowywała Czeszka?