Agnieszka Kaczorowska oficjalnie ODESZŁA z "Tańca z gwiazdami". Fala komentarzy po oświadczeniu
Po pożegnaniu Agnieszki Kaczorowskiej z jubileuszową edycją "Tańca z Gwiazdami" fani długo zastanawiali się, czy zobaczą ją w kolejnej serii. Wielu sądziło, że jej przygoda z programem mogła się zakończyć. Teraz tancerka rozwiała wszelkie wątpliwości w mediach społecznościowych.
Jesienią parkiet "Tańca z Gwiazdami" rozgrzał się, gdy Agnieszka Kaczorowska wystąpiła u boku Marcina Rogacewicza. Para, która związana jest również prywatnie, nie wszystkim przypadła do gustu – niektórzy zarzucali zakochanym nadmierne okazywanie uczuć, w tym liczne pocałunki. Równie wielka grupa typowała ich na zwycięzców, lecz w siódmym odcinku nastąpił szok — tancerze musieli pożegnać się z rywalizacją. Po ogłoszeniu decyzji Kaczorowska wygłosiła emocjonalną mowę. — Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi, mówcie dobrze o innych, nie źle, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia – usłyszeli widzowie.
Rafał Maserak o Agnieszca Kaczorowskiej. Czy program straci na jej nieobecności?
Koniec przygody w "TzG"? Agnieszka Kaczorowska wyjaśnia
Po emocjonalnym pożegnaniu oraz późniejszej lawinie komentarzy fani zaczęli ostro spekulować, czy Agnieszka Kaczorowska pojawi się w kolejnej edycji programu. Tancerka postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości w najnowszym poście na Instagramie:
Nie zobaczycie mnie w kolejnej edycji "Tańca z Gwiazdami". Teraz czas na taniec na własnych zasadach – napisała, zapraszając równocześnie na swój taneczny spektakl.
Partnerka Rogacewicza przyznała, że w internecie znalazła wiele fałszywych informacji na swój temat:
Przeczytałam w tym roku rekordową ilość nieprawdziwych informacji na swój temat. Ze swoją potężną wrażliwością wiele razy miałam dość i nie mogłam uwierzyć w poziom manipulacji oraz niesprawiedliwość tego show-biznesowego i telewizyjnego świata. Jednak dziękuję. To mnie dalej buduje. Jak to mówią: "psy szczekają, karawana jedzie dalej".
Kaczorowska podsumowała swoje osiągnięcia w "Tańcu z Gwiazdami", dziękując przy okazji swojemu ukochanemu:
Za mną 8 edycji. 3 finały. Jedna kryształowa kula. Kilkukrotnie, stwierdzam z dumą, bardzo dobrze wykonałam swoje trenerskie zadanie. To jednak ta ostatnia edycja #TzG była dla mnie absolutnie wyjątkowa… Tańczyć z kimś, kogo się kocha, to największe szczęście. Dziękuję, Marcin Rogacewicz.
Ogromne wsparcie dla Agnieszki Kaczorowskiej w sieci po pożegnaniu z "TzG"
Internauci od razu rzucili się do komentowania wpisu Kaczorowskiej. Większość wyraziła ogromne wsparcie. Wielu obserwatorów będzie tęsknić za popisami celebrytki w "Tańcu z Gwiazdami", ale rozumie jej decyzję
Cieszę się pani szczęściem, osobistym i tanecznym. Dla mnie nie ma pani równych, każdy pani taniec pokazuje piękno duszy i ciała.
Szkoda, że już nie zatańczysz, bo oglądałam tylko dla ciebie.
Brawo za odwagę! Jesteś wielka, Aga, dajesz dalej, kobieto rakieto!
Bardzo dobre słowa i bardzo potrzebne. Cenne i mądre przemyślenia. Mocno przytulam.
Twój talent jest nieoceniony, wasza relacja jest przepiękna, a twoja wrażliwość i szczerość porusza mnie każdego dnia. Zdecydowanie nie zasługujecie na tyle przykrych słów, które was dotykają.
Będzie cię brakować w tym show, ale idź dalej swoją drogą, na swoich zasadach.
Ukłony dla ciebie. Ta edycja była niezwykła. Pokazałaś, czym jest prawdziwa wolność, namiętność i miłość. Zarówno ty, jak i Marcin, dostarczyliście tylu emocji i niezwykłych uczuć. To było coś niesamowitego.
Wielka szkoda, że nie zobaczymy cię w kolejnej edycji. Niestety, ludziom w dzisiejszych czasach bardzo często przeszkadza szczęście innych.
Bardzo dobra decyzja. Może jeszcze będzie edycja, w której pani zostanie doceniona i przede wszystkim doceniony zostanie taniec. O to chodzi w tym programie, a niestety już tego nie ma w tych edycjach. Trzymam kciuki za nowe projekty.
Aga, rób to, co kochasz, tańcz, tańcz! Nie patrz na innych, ludzie zawsze gadali i będą gadać.