NewsyAfery z Alicją Węgorzewską ciąg dalszy. Śpiewaczka zabrała głos

Afery z Alicją Węgorzewską ciąg dalszy. Śpiewaczka zabrała głos

Alicja Węgorzewska, znana śpiewaczka operowa i dyrektorka Warszawskiej Opery Kameralnej, znalazła się w centrum kontrowersji związanych z oskarżeniami o mobbing. Postanowiła zabrać głos i za pośrednictwem mediów przedstawić swoją wersję.

Alicja Węgorzewska odpowiada na zarzuty
Alicja Węgorzewska odpowiada na zarzuty
Źródło zdjęć: © KAPiF

19.08.2024 | aktual.: 19.08.2024 12:44

Alicja Węgorzewska to ceniona mezzosopranistka, która zdobyła ugruntowaną pozycję w świecie opery. Od lat pełni funkcję dyrektora artystycznego Warszawskiej Opery Kameralnej, a także jurorki w popularnym programie telewizyjnym "The Voice Senior”. Niedawno pojawiło się wiele doniesień sugerujących, że praca z nią może być daleka od ideału.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Alicja Węgorzewska oskarżona o mobbing

Znane nazwisko i blask reflektorów to jedno, ale atmosfera w miejscu pracy to drugie. W "Newsweeku" pojawiły się oskarżenia, które malują Węgorzewską w zupełnie innym świetle niż to, które znamy z jej występów scenicznych. Byli i obecni pracownicy Warszawskiej Opery Kameralnej mówią o napiętej i chaotycznej atmosferze, gdzie każde działanie jest dyktowane przez "dyrektorskie widzimisię”.

Zarzuty wobec Alicji Węgorzewskiej są poważne. Pracownicy opery skarżą się na ciężką atmosferę pracy, brak koleżeńskiej współpracy oraz wzajemnej lojalności. Niektórzy z jej podwładnych twierdzą, że doświadczyli tak silnego stresu, iż musieli korzystać z pomocy psychologicznej lub udać się na zwolnienia lekarskie. Jeden z anonimowych pracowników powiedział dobitnie: "Jakby chciała powiedzieć: ta opera to ja”.

Węgorzewska wprowadziła zmiany, które zdaniem niektórych świadczą o jej ego – nowy podpis "Alicja Węgorzewska-Whiskerd” dodany do logo opery jest tego przykładem. Takie działania tylko potęgują negatywne odczucia wśród jej pracowników.

Alicja Węgorzewska odpowiada na zarzuty

Redakcja "Newsweeka", która jako pierwsza opublikowała artykuł na ten temat, skontaktowała się z Alicją Węgorzewską. Śpiewaczka odpowiedziała pisemnie.

Pandemia COVID-19 obnażyła problemy zdrowotne i finansowe, które dotykają ludzi na całym świecie. Praca w operze to nieustanna presja czasu i konieczność precyzyjnej realizacji zadań.

W dalszej części wypowiedzi nawiązała do tego, jak trudno jest współpracować na wielu płaszczyznach z tak licznymi osobami, które odpowiadają za tworzenie opery.

Nasze wydarzenia muszą być perfekcyjnie zrealizowane, co generuje ogromny stres. Wymaga to umiejętności działania pod presją czasu oraz współpracy z reżyserami, choreografami, scenografami i dyrygentami. Pracownicy muszą być gotowi do pracy rano, wieczorem, w soboty i niedziele. Nie każdy jest przygotowany na takie wymagania - podsumowała.
Źródło artykułu:JastrzabPost.pl
alicja węgorzewskaskandalopera
Wybrane dla Ciebie