Miruć oskarżony o mizoginię i uprzedmiotowienie kobiet. Jest oficjalna odpowiedź
Krzysztof Miruć został oskarżony o nieodpowiednie zachowanie wobec koleżanek z programu w TVN Style. Architekt nabrał wody w usta, a w tłumaczeniach przed atakami wyręczył go menedżer. Co takiego powiedział?
14.11.2024 | aktual.: 14.11.2024 15:57
Krzysztof Miruć od kilku lat prowadzi programy dla TVN o tematyce wnętrzarskiej – "Zgłoś remont" i "Weekendowa metamorfoza". Drugi z formatów ostatnio wzięła pod lupę Agnieszka Konieczna, która jest architektem wnętrz z 10-letnim stażem. Ekspertka przeanalizowała jeden z odcinków programów Mirucia i nie była zadowolona. Skrytykowała nie tylko pomysły telewizyjnego fachowca, ale przede wszystkim sposób, w jaki zwraca się do swoich współpracownic.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Afera wokół programu Krzysztofa Mirucia. Menedżer przerwał milczenie: "To jego przyjaciółki!"
Konieczna twierdzi, że Krzysztof Miruć na planie "Weekendowej metamorfozy" niewłaściwie odnosi się do kobiet, które na planie programu pomagają mu w realizacji projektów. Otóż nadmiernie zachwyca się ich wyglądem i zbytnio się z nimi spoufala, np. zwracając się do nich per "kochanie". Agnieszka Konieczna jest też oburzona sceną, w której pokazano zbliżenia na kobiety w zwolnionym tempie, zaczynając filmowanie od poziomu ich krocza. Architektka uznała to za przejaw mizoginii. Stwierdziła też:
To jest dla mnie przerażające, że coś takiego dzieje się w programie wnętrzarskim. Jeżeli ktoś cię zatrudnia, żeby pomagać z projektem wnętrza, to ja bym w życiu nie wpadła na to, że będzie w ten sposób uprzedmiatawiany!
Menedżer Mirucia zabrał głos
Krzysztof Miruć do tej pory nie odniósł się do sprawy i żaden sposób nie skomentował burzy wokół siebie w mediach społecznościowych. Zamiast niego odezwał się menedżer fachowca TVN. Adam Kwiatkowski w rozmowie z Plejadą zapowiedział, że Miruć nie będzie komentował słów youtuberki. Przekazał:
Krzysztof nie ma podstawy do tego, żeby się odnosić do tej sprawy. To jest prywatna opinia jakiejś pani, która otworzyła kanał internetowy i być może na podstawie jakiejś kontrowersji chce wzbudzać zainteresowanie swoją działalnością. To są przyjaciółki Krzysztofa od wielu, wielu lat, więc ja nie rozumiem w ogóle takiej formy jakichś uwag prowadzącej, bo zdaje się, że ten program ma się odnosić do architektonicznych rzeczy.