68‑letnia aktorka jest w ciąży. Wieściami podzieliła się na Instagramie. Szczęśliwa pozuje w objęciach 31‑letniego partnera
Mówi się, że dojrzałe macierzyństwo to znak naszych czasów. Ze statystyk wynika, że z roku na rok rośnie liczba kobiet, które decydują się na urodzenie pierwszego dziecka po przekroczeniu 30. roku życia i później. Jednocześnie spada liczba młodych mam. Wzrasta także liczba kobiet, które decydują się na dziecko po 40. roku życia. Stało się to już zjawiskiem powszechnym, ale kiedy do wiadomości publicznej docierają wieści, że matką zostanie pani po pięćdziesiątce, sześćdziesiątce, to już temat wzbudza wiele emocji.
Przeciwnicy tak późnego macierzyństwa mówią przede wszystkim o tym, że jest ono krzywdą dla dziecka, którego mama ma mniejsze szansę na dożycie ważnych momentów jego życia. Dyskusja rozgorzała na nowo, kiedy media obiegły wieści o ciąży 68-letniej meksykańskiej aktorki.
68-letnia aktorka jest w ciąży
68-letnia meksykańska egzotyczna tancerka i aktorka Lyn May, której prawdziwe nazwisko brzmi Lilia Mendiola de Chi, spodziewa się dziecka z Markosem D1. Ogłosiła tę wiadomość na Instagramie dzisiaj i przedstawiła swoim fanom ojca dziecka.
Pod postem rozgorzała dyskusja. Obok gratulacji dla przyszłej matki, pojawiła się także krytyka.
Kim jest Lyn May?
68-letnia meksykańska egzotyczna tancerka i aktorka Lyn May, której prawdziwe nazwisko brzmi Lilia Mendiola de Chi, w swoim życiu przeszła przez szereg operacji plastycznych, które widoczne są gołym okiem na jej twarzy.
Zniekształcenia są wynikiem jednego z zabiegów, który zakończył się dla niej fatalnie. Preparat, który jej wstrzyknięto, miał pomóc zachować młodzieńczy wygląd, a okazał się zwykłą oliwką dla dzieci. Przed laty wyznała, że ból był tak nieznośny, że rozważała popełnienie samobójstwa.
Od 2019 roku gwiazda spotyka się z muzykiem Markosem D1, który jest ojcem dziecka. Artysta ma 31-lat i tworzy w Los Angeles. Jest także biznesmenem i ma własną markę kosmetyków.