NewsyZnamy ostatnie słowa króla popu Elvisa Presleya, które wypowiedział tuż przed śmiercią

Znamy ostatnie słowa króla popu Elvisa Presleya, które wypowiedział tuż przed śmiercią

Ujawniła je teraz ówczesna partnerka gwiazdy

Fotografia: okładka książki Elvis&Ginger
Fotografia: okładka książki Elvis&Ginger
Paula

22.08.2014 14:24

Ginger Alden, ostatnia narzeczona Elvisa Presleya, znalazła go martwego po południu 16 sierpnia 1977 roku w posiadłości Graceland. 36 lat po tym wydarzeniu była królowa piękności wydaje wspomnienia, w których ujawniła ostatnie słowa króla popu.

Idę do łazienki poczytać - miał powiedzieć Presley.

Jak czytamy w Daily Mail, pamiętnik Alden ukaże się we wrześniu. W książce opisuje życie u boku gwiazdy i jego ostatnie chwile. Okazuje się, że Presley nie mógł zasnąć. Nie chciał przeszkadzać narzeczonej i nad ranem przeniósł się z książką do łazienki. Tylko nie zaśnij - miała powiedzieć Alden, która następnie zapaliła lampkę do czytania przy łóżku i poszła spać. Gdy się obudziła o drugiej po południa, a lampka nadal świeciła, domyśliła się, że coś jest nie tak. Znalazła go martwego na podłodze - Presley wyglądał, jakby się modlił na kolanach z głową ułożoną na dłoniach. Ginger Alden próbowała go ocucić i nie chciała uwierzyć, że artysta nie żyje. Wezwanie pomocy nie pomogło. Elvis Presley zmarł z przedawkowania leków.

Ich związek był krótki i to artysta zwrócił uwagę na piękną 20-latkę. Gdy zamieszkali razem w Graceland, Alden była zasypywana prezentami, biżuterią, dostała trzy samochody, futra i nieskończenie wiele obietnic wspólnego życia jako pani Presley. Niestety, obietnice pozostały tylko obietnicami, ale dzięki Alden będziemy mogli dowiedzieć się więcej o ostatnich dniach wielkiego Elvisa Presleya.

Fotografia: screen z okładki książki Elvis&Ginger
Fotografia: screen z okładki książki Elvis&Ginger
Wybrane dla Ciebie