Zborowska mówi, że spotykali się z mężem w HOTELACH po urodzinach ich córki. "Może COŚ być między nami"
Zofia Zborowska-Wrona i Andrzej Wrona znaleźli sposób na utrzymanie intymności w związku, pomimo rodzicielskich obowiązków. Aktorka zdradziła, że spotykają się poza domem, który jest zdominowany przez dzieci. Jej mama, Maria Winiarska, odniosła się do tego z humorem.
Zofia Zborowska-Wrona i Andrzej Wrona są rodzicami dwóch dziewczynek: Nadziei i Jaśminy. W obliczu wyzwań związanych z wychowywaniem dzieci, para znalazła sposób na podtrzymanie bliskości w swoim związku. Aktorka ujawniła, że regularnie spotykają się z mężem w hotelach, co pozwala im na chwilę prywatności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Strażyńska o pracy z gwiazdami. Chce być drugą Magdą Gessler?
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znaleźli sposób, aby ogień pomiędzy nimi nie zgasł
Zofia Zborowska wraz ze swoją mamą, słynną aktorką Marią Winiarską gościły ostatnio w popularnym programie. Córka aktorki i gwiazdora polskiego kina, Wiktora Zborowskiego podzieliła się swoimi doświadczeniami w formacie "Sparing". Opowiedziała wówczas o tym, jak ważne jest dla niej i jej męża, by znaleźć czas tylko dla siebie.
Znalezienie relacji między partnerami, mężem a żoną jest w tych okolicznościach mega trudne, mega ważne i obie strony muszą tego chcieć. (...) Jak pierwsza córka była mała, to zaczęliśmy jeździć na noc do hoteli w Warszawie. Dla nas to łatwe - jesteśmy 15 minut od domu, ale jesteśmy sobie na kolacji, śpimy sami i może coś być między nami - przyznała Zofia Zborowska.
Na wyznanie córki zareagowała jej mama, która znana ze swojego poczucia humoru.
Dlaczego ja tak nie miałam?! Bo nie było hoteli. Nie było takich możliwości. Był jeden hotel Polonia - zażartowała Winiarska, podkreślając różnice pokoleniowe w podejściu do związków.
ZOBACZ TEŻ: Wiadomo, kto zajmie się dziećmi Barbary Sienkiewicz. Sprawę opieki nad Anią i Piotrusiem rozstrzygnął sąd
Zofia Zborowska przyznała, że jest szczęściarą, mając wspierającego męża
Zofia Zborowska we wspomnianej rozmowie podkreśliła, że ma ogromne szczęście, mając męża, który wspiera jej rozwój zawodowy. Aktorka zauważyła również, że nie wszystkie kobiety mają takie wsparcie. Wspomniała o koleżankach, których mężowie nie pozwalają na zatrudnienie niani, co ogranicza ich możliwości zawodowe. Zborowska czuje się wdzięczna za to, że jej sytuacja jest inna.
Ja mam partnera, który mnie pcha. Który nie chce mieć żony, która jest tylko matką jego dzieci. Jakbym powiedziała mu, że dostałam rolę w filmie i muszę wyjechać na dwa miesiące, to powiedziałby: "Jedź, damy radę". On chce mieć kobietę, która mu imponuje - przyznała Zofia Zborowska.