Decyzja w sprawie koncesji dla Republiki i wPolsce24. Jasne tłumaczenie sądu
W środowe przedpołudnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok w kwestii dotyczącej koncesji dla Republiki i wPolsce24. Sędzia uchyliła decyzję wydaną przez KRRiT. Według niej jest kilka kwestii, które budzą wątpliwości.
Po zmianach w TVP, Republika mocno urosła w siłę. W końcu to właśnie tam odpłynęli wszyscy widzowie Telewizji Polskiej z czasów Prawa i Sprawiedliwości. Tym samym prawicowa stacja, aby rozszerzyć swoje wpływy, złożyła wniosek o koncesję na nadawanie na ósmym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej. W czerwcu 2024 roku zarówno Republika, jak i drugi kanał - wPolsce24 otrzymali ją na 10 lat. To jednak nie spodobało się innemu nadawcy, który zgody nie otrzymał. Z tego też względu spółka Polskie Wolne Media złożyła odwołanie w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie plany na Wielkanoc ma Marianna Schreiber? Co z miłością? "W moim życiu niebawem wiele się zmieni"
Sąd uchylił decyzję KRRiT. To dlatego sędzia podjęła taką decyzję
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podjął decyzję o uchyleniu wcześniejszej decyzji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie przyznania koncesji na ogólnopolskie nadawanie w naziemnej telewizji cyfrowej dla stacji wPolsce24 i Republiki. Na jawnym posiedzeniu sędzia Barbara Kołodziejczak-Osetek wskazała, że wspomniane telewizje nie mogą otrzymać koncesji ze względu na brak stabilnego finansowania. Warto przypomnieć, że zarówno Republika, jak i wPolsce24 za podstawę podali wpłaty od widzów, co według sądu nie jest odpowiednim zabezpieczeniem. Teraz najpewniej obie stacje złożą odwołanie.
Problemy Republiki i wPolsce24. Co dalej z prawicowymi stacjami?
Oczywiście zarówno Republika, jak i wPolsce24 są oburzone decyzją sądu. To orzeczenie może mieć istotne znaczenie dla przyszłości obu stacji. Tym samym KRRiT będzie musiała ponownie rozpatrzyć wnioski obu stacji o przyznanie koncesji. Warto zaznaczyć, że na czele Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji stoi Maciej Świrski wybrany przez PiS. Zarzuca mu się, że zbyt szybko podjął decyzję o 10-letniej kadencji. Sprawa zapowiada się więc niezwykle interesująco. Koncesje natomiast są kluczowe dla możliwości nadawania programów na terenie całego kraju, co wpływa na zasięg i potencjalne przychody stacji.