Wnuczka pożegnała Franciszka Pieczkę. Jej rozrywające serce słowa na długo zapadną w pamięć żałobników
Franciszek Pieczka nie żyje. Smutna informacja o śmierci aktora obiegła media w piątek 23 września. Na przestrzeni lat wystąpił w wielu kultowych produkcjach. Fani pokochali go za rolę Gustlika w serialu Czterej pancerni i pies, a potem Stacha Japycza w Ranczu.
29.09.2022 | aktual.: 29.09.2022 20:13
W czwartek 29 września w ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi, ale także przyjaciele i znajomi. Na państwowym pogrzebie nie zabrakło prezydenta Andrzeja Dudy. Jednak to słowa wnuczki artysty na długo zapadną w serca żałobników.
Wnuczka żegna Franciszka Pieczkę. Słowa Alicji łamią serce
Pogrzeb Franciszka Pieczki odbył się w Aleksandrowie, a msza pogrzebowa miała miejsce w Warszawie. Na ceremonii nie zabrakło rodziny i licznego grona przyjaciół, znajomych oraz aktorów, z którymi grał w przedstawieniach teatralnych i filmach.
Ukochana wnuczka legendarnego aktora, Alicja, pożegnała go wzruszającymi słowami.
Alicja jest studentką Warszawskiej Szkoły Filmowej. W 2022 roku Franciszek Pieczka wyznał w rozmowie z Super Expressem, że nie ma już siły pracować i żegna się ze sceną. Zrobił jednak wyjątek dla wnuczki i wystąpił w jej krótkometrażowym filmie. Alicja łamiącym się głosem podziękowała mu za to.